reklama

Miejsce, gdzie bywał Chopin i Matejko. Mało kto wie, że to tylko półtorej godziny od Gdańska

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Martin Poljak

Miejsce, gdzie bywał Chopin i Matejko. Mało kto wie, że to tylko półtorej godziny od Gdańska - Zdjęcie główne

foto Martin Poljak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

TurystykaZaledwie półtorej godziny drogi od zgiełku Trójmiasta czeka miejsce, gdzie czas płynie inaczej. Pałac w Waplewie Wielkim to nie tylko imponująca rezydencja dawnego rodu Sierakowskich, ale też kawałek żywej historii, który pozwala przenieść się do świata polskiej szlachty, literackich salonów i parkowych alei sprzed dwóch wieków. Idealny cel na weekendowy wypad z nutą klasy i nostalgii.
reklama

Historia rodu Sierakowskich i duch polskości

Pałac w Waplewie Wielkim był przez ponad 150 lat siedzibą rodu hrabiów Sierakowskich herbu Ogończyk. Rezydencja została przebudowana w stylu klasycystycznym w połowie XVIII wieku i do 1939 r. stanowiła centrum życia kulturalnego regionu. Rodzina Sierakowskich odegrała ważną rolę w utrwalaniu polskości na Pomorzu, szczególnie w czasach zaborów.

reklama

Waplewo odwiedzali najwybitniejsi twórcy epoki. Gościli tu Fryderyk Chopin, Jan Matejko, Józef Ignacy Kraszewski, Stefan Żeromski i Melchior Wańkowicz. Pałac był miejscem wymiany myśli, pielęgnowania tradycji i tworzenia nowoczesnej tożsamości narodowej.

Co zobaczysz w Pałacu w Waplewie Wielkim

Dziś rezydencja jest oddziałem Muzeum Narodowego w Gdańsku i dostępna jest dla zwiedzających. Podczas wizyty można zobaczyć oryginalne portrety członków rodu Sierakowskich, dawne fotografie wnętrz pałacowych, kolekcję sreber i mebli oraz wybrane obrazy z przedwojennej kolekcji, która liczyła kiedyś ponad 460 dzieł.

Zwiedzający mogą zobaczyć zrekonstruowane wnętrza na podstawie archiwów i wspomnień potomków rodu – m.in. Salę Gdańską, Białą Salę czy pokój bilardowy. Każde pomieszczenie odtworzono z ogromną dbałością o szczegóły: od zabytkowych mebli, przez porcelanę, aż po obrazy i pamiątki rodzinne.

reklama

Warto zwrócić uwagę na unikalny zbiór 260 listów Zygmunta Krasińskiego przekazanych przez potomkinię właścicieli pałacu. To bezcenne świadectwo epoki i przykład troski o narodowe dziedzictwo.

Rozwiń

Spacer po przypałacowym parku to podróż w czasie

Pałac otacza piękny park krajobrazowy z XVIII w., z pomnikowymi drzewami, romantyczną altaną w stylu chińskim i barokową rzeźbą szlachcica. W skład zespołu pałacowego wchodzą również dawny folwark, powozownia, oranżeria oraz dom Donimirskich z lat 30. XX w. Całość rozciąga się na ponad 20 hektarach.

Dzięki staraniom muzeum i środkom unijnym Waplewo odzyskało swój dawny blask i dziś zachwyca nie tylko miłośników historii, ale także fotografów, spacerowiczów i rodziny z dziećmi.

Dziedzictwo utracone i odzyskane

Przed II wojną światową pałacowe wnętrza mieściły jedną z największych kolekcji prywatnych na Pomorzu. Obok obrazów Tycjana, Rubensa i Dürera, Sierakowscy zgromadzili bibliotekę z ponad 11 tys. woluminów.

Wojna oraz lata powojenne przyniosły dewastację i rozproszenie zbiorów. Dopiero od 2006 r. Muzeum Narodowe w Gdańsku rozpoczęło proces przywracania dawnego blasku tej niezwykłej rezydencji. Dzięki badaniom i darowiznom część utraconych dzieł udało się odnaleźć i ponownie udostępnić zwiedzającym.

reklama

Waplewo to również Pomorski Ośrodek Kontaktów z Polonią

Działające przy muzeum centrum kultury organizuje wystawy, koncerty i spotkania z potomkami dawnych rodów ziemiańskich. Ważną misją placówki jest pielęgnowanie pamięci o tradycji szlacheckiej i wspieranie kontaktów z Polonią na całym świecie.

Dzięki takim wydarzeniom jak Dni Chopinowskie, Waplewo staje się tętniącym życiem ośrodkiem kultury o ogólnopolskim, a nawet międzynarodowym znaczeniu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo