O budowie tak zwanego bajpasu kartuskiego zdecydowano w związku z planem modernizacji linii kolejowej 201 z Kościerzyny do Gdyni, po której obecnie poruszają się pociągi jadące z Gdańska Wrzeszcza do Kartuz. Dzięki niemu pociągi będą mogły jeździć do Kartuz mimo planowanego wstrzymania ruchu między Gdańskiem Rębiechowem a Glinczem. Budowa alternatywnego połączenia przez Kokoszki dobiega końca, choć modernizacja linii 201 jest mocno opóźniona i nawet się nie zaczęła.
PKP Polskie Linie Kolejowe dopiero kilka dni temu ogłosiły przetarg na modernizację odcinka Somonino – Gdańsk Osowa. Jak zapowiadają kolejarze, roboty torowe na tej trasie odbędą się w latach 2024-2027. Właśnie w tym czasie tak zwany bajpas kartuski pozwoli na dojazd pociągów do Kartuz, pomimo prac na linii 201. Samorządowcy już lata temu zapowiadali, jednak że bajpas kartuski będzie wykorzystywany na stałe, a nie tylko na czas remontu linii 201.
- Od samego początku gwarantowaliśmy, że bajpas będzie wykorzystywany także po zakończeniu inwestycji, związanej z modernizacją linii od Kościerzyny do Gdyni. Będzie tam prowadzony ruch, uzupełniający dla głównej linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Liczymy, że ten odcinek dołoży się do wzrostu potoków podróżnych, który obserwujemy nieustannie na Pomorzu – mówił w 2019 roku dla „Rynku Kolejowego” Ryszard Świlski, ówczesny wicemarszałek województwa.
Linia kolejowa będzie gotowa do użytku w grudniu, jednak jak dotąd nie pojawiła się żadna informacja o planowanej ofercie na linii. Organizator przewozów zrzuca winę na kolejarzy.
- Zarządca Infrastruktury (PKP PLK) nie określił terminu, od którego możliwe będzie zamawianie tras pociągów na trasie Bajpasu Kartuskiego. Ponadto nie dysponujemy informacją od Zarządcy w zakresie parametrów tej linii kolejowej (prędkość, mijanki itp.). Ponadto nie mamy sprecyzowanych informacji od PKP PLK co do modernizacji linii kolejowych: 201 na odcinku Kościerzyna – Gdynia, 214 Somonino - Kartuzy i 229 Glincz – Kartuzy – mówi dla portalu Puls Gdańska Michał Piotrowski, rzecznik prasowy UMWP.
Organizator przewozów stoi na stanowisku, iż brakuje mu podstawowych informacji niezbędnych do przygotowania oferty.
- Wszystkie te informacje są niezbędne do planowania rozkładu jazdy na sieci Pomorskie Kolei Metropolitalnej, dlatego w tej chwili nie możemy przekazać wiążącej odpowiedzi w zakresie liczby kursowania pociągów na trasie Bajpasu Kartuskiego – dodaje rzecznik samorządu.
Powyższe informacje mogą niepokoić, ponieważ opracowanie rocznego rozkładu jazdy pociągów 2023/2024, który będzie ważny od 10 grudnia, jest już na zaawansowanym etapie. 1 września następuje akceptacja zamawianych wiosną tras. Może okazać się, że na uruchomienie pociągów po bajpasie kartuskim od grudnia jest już za późno.
Z drugiej strony nie raz okazało się, że samorząd potrafi zamówić dodatkowe pociągi z niedużym wyprzedzeniem, w ramach nie rocznego, lecz tak zwanego indywidualnego rozkładu jazdy. Na ten moment pewne jest jednak, że start połączeń po bajpasie kartuskim jest niepewny. Nawet jeśli połączenia zostaną uruchomione, nieznana pozostaje liczba i częstotliwość kursów.
[news:1471766]
[news:1470091]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.