W czwartek, 16 października w nocy w miejscowości Rusocin (woj. pomorskie) doszło do ogromnego pożaru, który w nocy strawił część kompleksu hal produkcyjno-magazynowych. Ogień zauważono tuż po północy, a dzięki szybkiej reakcji pracowników udało się uniknąć tragedii i wszyscy obecni w budynku opuścili obiekt jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych.
— Przed przybyciem służb z hali ewakuowało się 13 osób. Nikt nie został poszkodowany — informują strażacy.
Ponad 80 strażaków w walce z ogniem
Na miejsce skierowano 20 zastępów straży pożarnej z powiatu gdańskiego oraz jednostek ochotniczych z okolicznych miejscowości. W kulminacyjnym momencie akcji w działaniach uczestniczyło ponad 80 strażaków, którzy walczyli z żywiołem przez całą noc. Według informacji przekazanych przez Komendę Powiatową PSP w Pruszczu Gdańskim, ogień objął dużą część hali, powodując zawalenie się fragmentów konstrukcji do jej wnętrza.
Służby uspokajają, że nie stwierdzono zagrożenia toksycznym zadymieniem dla pobliskich miejscowości. Pomimo tego strażacy zalecili mieszkańcom Rusocina i Cieplewa, by do czasu całkowitego zakończenia akcji nie otwierali okien
Z powodu prowadzonej akcji ratowniczej zamknięty został odcinek drogi krajowej nr 91 od ronda w Rusocinie do skrzyżowania z ul. Rataja.
— Droga krajowa nr 91 została zamknięta z powodu dużego zadymienia — informują strażacy.
Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami i kierowani są na objazdy przez okoliczne miejscowości. Na miejscu trwa dogaszanie, jednak droga ma być nieprzejezdna jeszcze przez kilka godzin.
Komentarze (0)