Przedłużający się remont utrudnia funkcjonowanie mieszkańcom. Miał potrwać 3 miesiące… zajmie drugie tyle

Kierowcy i mieszkańcy Osowej muszą przygotować się na kolejne miesiące utrudnień. Remont skrzyżowania ulic Kielnieńskiej i Barniewickiej, który już teraz sprawia duże problemy w codziennych dojazdach, potrwa dłużej, niż początkowo zakładano. Przyczyną opóźnień jest konieczność zsynchronizowania prac z inną inwestycją prowadzoną w tym rejonie.

Remont znacznie się przedłuża

Od 13 listopada na ul. Kielnieńskiej obowiązuje nowa organizacja ruchu. Przejazd odbywa się częściowo po docelowej jezdni, a częściowo po nawierzchni tymczasowej. Dodatkowo zamknięto wlot skrzyżowania z ul. Barniewicką, a kierowcy muszą korzystać z objazdu przez ulice Balcerskiego i Niedziałkowskiego. To spore utrudnienie, szczególnie dla osób dojeżdżających do pracy i szkół, które skarżą się na wydłużony czas podróży i korki.

Jak wyjaśnia Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, powodem przedłużających się prac jest konieczność koordynacji z inwestycją realizowaną przez Gdańską Infrastrukturę Wodociągowo-Kanalizacyjną:

— Roboty przedłużyły się z powodu konieczności oczekiwania na przełączenie wodociągu DN500 realizowanego przez GIWK (inwestycja „sąsiadująca”) — tłumaczy.

Kiedy zakończą się prace?

Niestety mieszkańcy Osowej będą musieli uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Chociaż remont powinen się już zakończyć, to będą musieli na to poczekać drugie tyle.

— Barniewicka zostanie uruchomiona ponownie w kwietniu 2025 roku — dodaje.

Na razie kierowcom pozostaje korzystanie z objazdów i liczenie na to, że termin zakończenia inwestycji nie zostanie ponownie przesunięty. Ogromne utrudnienia dotykają również pasażerów transportu miejskiego, którzy muszą zmagać się z trudnościami wynikającymi ze zmienionych tras kursowania autobusów. Dla niektórych z nich oznacza to znaczne wydłużenie drogi.