Trójmiejski rodzynek w PP
W 1/8 finału Pucharu Polski będziemy mieli tylko jednego przedstawiciela z Trójmiasta - Lechię Gdańsk. Przypomnijmy, że podopieczni Johna Carvera pokonali po dogrywce Puszczę Niepołomice 1:3 w poprzedniej fazie.
- Jestem bardzo zadowolony. Obie drużyny dały z siebie wszystko, to był taki typowy pojedynek pucharowy. Kiedy przyjeżdżasz do pierwszoligowca, musisz mieć pewność, że jesteś silny mentalnie. Już przed meczem o tym mówiłem. Byłem bardzo zadowolony z mentalności tej drużyny. To kolejna część procesu tej młodej drużyny. Były lepsze i gorsze momenty w meczu, ale w pucharze chodzi o awans i my to zrobiliśmy. - mówił na "gorąco" po środowym meczu Anglik
Znacznie inne nastroje panowały u sąsiadki zza miedzy. Arka Gdynia przegrała z Górnikiem Zabrze 1:2 i na etapie 2.rundy zakończyli pucharową przygodę w tym sezonie. Losy spotkania rozstrzygnęła nieudana druga połowa w wykonaniu żółto-niebieskich, którzy dość szybko objęli prowadzenia za sprawą trafienia Edu Espiau.
- Dobrze weszliśmy w ten mecz, mieliśmy dobre momenty w pierwszej połowie, a w drugiej trochę zabrakło nam konsekwencji w działaniach bez piłki. Mam tutaj na myśli: pressing, pójście wysoko i szukanie odbiorów na połowie przeciwnika. To była taka rzecz, którą uważam, możemy rozwiązać lepiej. Nie będę mówił o prostych stratach, technicznych, bo to każdy kibic na pewno widział, że mogliśmy po prostu celniej podawać i dzięki temu narażać się na mniej kontr rywala. - ocenił szkoleniowiec Dawid Szwarga
KOMPLET UCZESTNIKÓW 1/8 FINAŁU PP
Ekstraklasa:
GKS Katowice
Lech Poznań
Jagiellonia Białystok
Lechia Gdańsk
Górnik Zabrze
Pogoń Szczecin
Korona Kielce
Piast Gliwice
Widzew Łódź
Raków Częstochowa
1.Liga:
Śląsk Wrocław
Wisła Kraków
Polonia Bytom
2.Liga:
Chojniczanka Chojnice
3.Liga:
Zawisza Bydgoszcz
Avia Świdnik
Lider Ekstraklasy kontynuuje podróż po Trójmieście
Zasady losowania (odbyło się ono w siedzibie TVP Sport, "brodcastera" rozgrywek) były dość proste - nie było żadnych rozstawień, co oznacza że każdy mógł trafić na każdego. Gospodarzami spotkań są drużyny "niżej notowane" (czyt. z niższych lig), a w przypadku gdy dojdzie do rywalizacji zespołów z tych samego poziomu rozgrywkowego - ekipa, która zostanie wylosowana jako pierwsza w parze, zorganizuje pucharowy mecz.Nie ma rewanżów - o awansie decyduje jedno spotkanie. Jeżeli po 90 minutach będzie remis, do wyłonienia zwycięzcy zarządzona zostanie dogrywka, a w razie dalszego braku rozstrzygnięcia - konkurs rzutów karnych.
Na wczorajszej konferencji prasowej zabrakło wątku związanego z losowaniem, ponieważ zarówno dziennikarze sympatyzujący z Lechią, jak i kibice (ba, oni nawet wtargnęli do siedziby klubu po końcowym gwizdku, a także jeszcze podczas spotkania wyrażali niezbyt miłe opinie nt. gry biało-zielonych) byli wściekli po porażce z Radomiakiem Radom 1:2.
- Przegrana u siebie nigdy nie jest miła. Pierwsze 45 minut nie było dobre. Swoje szanse trzeba wykorzystywać, nie będę wymieniał konkretnych nazwisk. Nie można przestać atakować przy wyniku 2:0. Radomiak pokazał o wiele więcej intensywności, mają teraz bardzo dobrego trenera. Było widać, że zmienili styl gry. Podsumowując, mogliśmy wyciągnąć coś dla siebie, mimo, że przegraliśmy - mówił Carver w poniedziałkowy wieczór
W ciemno jednak możemy założyć, że szkoleniowcowi marzy się domowe spotkanie, aby nie zaburzyć terminarza - pod koniec listopada i na początku grudnia Lechia wszystkie mecze ligowe rozegra na Polsat Plus Arenie.
TERMINARZ SPOTKAŃ LIGOWYCH LECHII W KOŃCOWCE RUNDY JESIENNEJ
8.11., godz. 14:45 - Widzew Łódź (d)
22.11., godz. 20:15 - Legia Warszawa (w)
28.11., godz. 14:45 - Termalica (d)
02.12-04.12. - 1/8 finału Pucharu Polski
05.12-08.12 (termin jeszcze nieznany) - Górnik Zabrze (d)
I - jak się okazało - życzenia klubu zostały spełnione. To tyle z dobrych wieści - rywalem biało-zielonych w walce o TOP8 Pucharu Tysiąca Miast będzie Górnik Zabrze, czyli akutalny lider PKO BP Ekstraklasy.
Co ciekawe, podopieczni Michala Gasparika będą mieli na "rozkładzie" kolejną drużynę z Trójmiasta w PP i zabawany w tym jest fakt, że - podobnie jak w przypadku rywalizacji z Arką Gdynia - ekipy w krótkim odstępie czasowym zagrają ze sobą dwa mecze - najpierw pucharowy, a potem ligowy. Z jedną drobną różnicą - oba spotkania odbędą się w jednym miejscu.
Warto wspomnieć, że pierwszy raz od listopada 2022 roku Bursztynek zorganizuje pucharowe spotkanie. Wówczas podopieczni Marcina Kaczmarka przegrali po serii "11" z Legią Warszawa (2:2, k. 4:6) na etapie 1/8 finału.
LECHIA GDAŃSK W PUCHARZE POLSKI - OSTATNIE PIĘC MECZÓW U SIEBIE
8.11.2022 - Legia Warszawa 2:2, k.4:6 - 1/8 finału
11.03.2020 - Piast Gliwice 2:1 - 1/4 finału
04.12.2019 - Zagłębie Lubin 3:2 - 1/8 finału
25.03.2014 - Jagiellonia Białystok 1:1 - 1/4 finału (rozgrywano wówczas dwumecze)
06.04.2011 - Legia Warszawa 0:1 - 1/2 finału (rozgrywano wówczas dwumecze)
PARY 1/8 FINAŁU (02.12-04.12)
Piast Gliwice – Lech Poznań
Avia Świdnik – Polonia Bytom
Zawisza Bydgoszcz – Wisła Kraków
Pogoń Szczecin – Widzew Łódź
Chojniczanka Chojnice – Korona Kielce
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze
GKS Katowice – Jagiellonia Białystok
Śląsk Wrocław – Raków Częstochowa
Dokładne terminy pucharowych starć poznamy niebawem.
Komentarze (0)