Największym źródłem dochodów w 2021 roku dla miasta będzie podatek od osób fizycznych. Z tego tytułu miasto planuje otrzymać około 1,012 mld zł. Dochody z podatku CIT wyniosą 100 mln zł. Przychody z tytułu podatków i opłat lokalnych przyniosą 535, mln zł. Duży wzrost wpływów przewidywany jest z tytułu sprzedaży majątku, czyli np. miejskich działek. Wynika on z faktu, iż w bieżącym roku z powodu pandemii wstrzymano ich zbycie. W 2021 roku z tego tytułu powinno wpłynąć do miejskiej kasy około 92 mln zł.
Miejski budżet zasilą także subwencje z budżetu państwa, między innymi na edukację oraz na program 500+. Z tytułu edukacji miasto otrzyma 610 mln złotych, a na realizację programu 500 plus - 545 mln złotych. Wspomniane pieniądze to tak zwane wydatki sztywne, czyli takie, które można spożytkować tylko w celu, w którym zostały przyznane.
Wydatki przewyższą inwestycję
Zdecydowanie największym wydatkiem w budżecie Gdańska będzie utrzymanie edukacji. Oprócz 610 mln złotych państwowej subwencji, miasto przeznaczy na ten cel kolejne 604 mln złotych, czyli razem ponad miliard złotych. Jest to około 25% wartości wszystkich wydatków zaplanowanych na 2021 rok. O 12% wzrosną wydatki na transport zbiorowy. 305 mln złotych będzie pochodzić z miejskiej kasy, a 109 mln złotych z tytułu sprzedaży biletów. Na inwestycje miasto przeznaczy 745,6 mln zł.- Najważniejsze, że w trudnym budżetowo roku, udało nam się utrzymać wiele inwestycji, wśród nich m.in. nowa linia tramwajowa wzdłuż Nowej Warszawskiej, przebudowana Mostu Stągiewnego, czy choćby bieżące remonty ulic w mieście – mówi Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydenta Gdańska.
W przyszłym roku największe środki zostaną przeznaczone na następujące inwestycje:
- Modernizacja energetyczna budynków - 87,1 mln zł,
- budowa 217 mieszkań przez gdańskie TBS-y - 60,6 mln zł,
- Nowa Warszawska - 60,1 mln zł,
- rewitalizacja dzielnic 51,7 mln zł,
- program przeciwpowodziowy - 33,5 mln zł,
- węzły integracyjne Gdańsk Główny i Gdańsk Wrzeszcz - 33,5 mln zł
- modernizacje budynków oświatowych - 29,1 mln zł,
- rewaloryzacja ulic Głównego Miasta (w tym Długiej i Długiego Targu) - 25,1 mln zł,
- rozbudowa ul. Kartuskiej - 19,3 mln zł.
Za uchwaleniem przyszłorocznego budżetu Gdańska głosowało 22 radnych z klubów KO i Wszystko dla Gdańska. Przeciwnych było 12 radnych PiS. Opinie na temat budżetu były podzielone.
- To bardzo dobrze przygotowany projekt budżetu, sformułowany optymalnie na te trudne i niepewne czasy. Warte podkreślenia są w nim rekordowe wydatki na komunikację miejską. Widać, że transport zbiorowy jest zdecydowanym priorytetem dla władz miasta. Trzeba też podkreślić trzykrotne zwiększenie w stosunku do stanu sprzed roku 2019 środków na budżety dzielnic – podsumowywał Cezary Śpiewak-Dowbór, przewodniczący klubu KO-PO.
- Wątpliwości budzi to, że mimo sprzyjającej aury dla gospodarki, dla przemysłu, nie udało się przyśpieszyć wielu inwestycji, które były planowane w tym roku. Są tutaj duże opóźnienia, stąd ten spadek deficytu. Spadek deficytu wynika także z tego, że udało się ustabilizować dochody miasta. Subwencje z rządu płynęły stabilnie, dochody miasta mimo utraty dochodów z usług, dzięki tarczom antykryzysowym, uratowały nasz budżet, finanse miejskie – mówił natomiast Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.