- Gdańsk liderem drożyzny
- Miasto prezentuje dane o mieszkalnictwie i wyjaśnia, jak radzi sobie z rosnącymi cenami nieruchomości
- Miasto analizuje sytuację mieszkaniową
- Wysokie ceny to problem ogólnopolski i europejski
- Dane z raportu potwierdzają ożywienie rynku
- Budownictwo społeczne i komunalne – kluczowy filar polityki miasta
- Nowe inwestycje i nabory
- Wysoka bariera wejścia, ale różnorodna oferta
Gdańsk liderem drożyzny
Kilka dni temu informowaliśmy w „Pulsie Gdańska” o rekordowych cenach mieszkań w Gdańsku. Według raportu portalu RynekPierwotny.pl mediana nowych lokali w sierpniu 2025 roku wyniosła 17,6 tys. zł za metr kwadratowy, co po raz pierwszy uczyniło stolicę Pomorza najdroższym miastem w Polsce. Warszawa znalazła się tuż za nią, z ceną 16,6 tys. zł/m², a Kraków – 16 tys. zł/m².
Co trzeci lokal oferowany przez deweloperów w Gdańsku to mieszkanie premium – powyżej 20 tys. zł/m². Z kolei na peryferiach, w dzielnicach takich jak Kokoszki, Jasień, Osowa czy Orunia Górna, ceny zaczynają się od 8 tys. zł/m², ale dla wielu gdańszczan to wciąż za dużo.
„Za przeciętne wynagrodzenie brutto w Gdańsku, które w lipcu 2025 r. wyniosło 10 620 zł, można kupić mniej niż metr kwadratowy nowego mieszkania. To jeden z najniższych wyników w Polsce” – wskazuje raport.
Miasto prezentuje dane o mieszkalnictwie i wyjaśnia, jak radzi sobie z rosnącymi cenami nieruchomości
Na pytania Pulsu Gdańska dotyczące sytuacji mieszkaniowej w mieście odpowiedziała Emilia Lodzińska, Zastępczyni Prezydenta Gdańska ds. rozwoju przestrzennego i mieszkalnictwa. Sprawdziliśmy, jak miasto analizuje rynek nieruchomości i jakie działania podejmuje, by odpowiadać na potrzeby mieszkańców.
Miasto analizuje sytuację mieszkaniową
Na nasze pytanie, czy Gdańsk przygotowuje własne raporty i analizy dotyczące rynku mieszkaniowego, wiceprezydent wskazuje konkretne źródła:
„Tak:
Raport o stanie miasta:
strona: https://bip.gdansk.pl/urzad-miejski/raporty-i-publikacje/Raport-o-stanie-miasta-Gdanska-za-2024-rok,a,288344
plik: https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/d/202507256830/raport-o-stanie-miasta-gdanska-za-2024-rok.pdf – str. 66
www.gdansk.pl/gdanskwliczbach – karty: Nieruchomości oraz Rynek pracy (cena m² a zarobki).”
Z dokumentu wynika, że miasto dokładnie monitoruje zarówno liczbę nowych mieszkań, jak i relację cen do zarobków mieszkańców.
Wysokie ceny to problem ogólnopolski i europejski
Wiceprezydent Emilia Lodzińska podkreśla, że trudności z dostępem do własnego mieszkania nie są wyłącznie problemem Gdańska.
– Osoby o przeciętnych dochodach nie tylko w Gdańsku, ale w całym kraju i Europie, aby mieć mieszkanie, muszą wziąć kredyt lub pożyczkę. Takie dochody nie pozwalają bowiem na nabycie mieszkania na rynku wtórnym czy pierwotnym od ręki, przede wszystkim z powodu wysokich cen mieszkań. Dlatego tak rozbudowany jest w całej Europie system wynajmu mieszkań czy budownictwa komunalnego. – dodaje Lodzińska.
Wiceprezydent przypomina, że w gdańskim zasobie znajduje się około 16 tysięcy mieszkań komunalnych, które stanowią ofertę dla osób o niższych dochodach — tych, których nie stać na zakup własnego lokum.
Dane z raportu potwierdzają ożywienie rynku
Jak wynika z Raportu o stanie Miasta Gdańska za 2024 rok, zwiększenie zasobów budownictwa mieszkaniowego w Gdańsku wpływa na zaspokojenie potrzeb mieszkańców i zrównoważony rozwój miasta. Bogata oferta mieszkaniowa może przeciwdziałać spadkowi liczby ludności i ograniczać suburbanizację.
– W 2024 roku oddano do użytku 6452 mieszkania, a wydano pozwolenia na budowę 7713 lokali – czytamy w raporcie.
W zasobie komunalnym znajdowało się 15 786 mieszkań, w tym 1475 lokali socjalnych. Liczba mieszkań TBS wzrosła o 90, a na mieszkanie TBS oczekiwało 426 osób, na lokal komunalny – 726 wnioskodawców.
– Raport podkreśla, że rozwój budownictwa mieszkaniowego nie tylko zaspokaja potrzeby mieszkańców, ale także sprzyja integracji społecznej i ogranicza suburbanizację.
Budownictwo społeczne i komunalne – kluczowy filar polityki miasta
W Gdańsku działa kilka spółek miejskich odpowiedzialnych za rozwój budownictwa społecznego:
Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (GTBS), TBS „Motława” oraz Gdańska Infrastruktura Społeczna (GIS).
Dzięki nim miasto realizuje szeroką politykę mieszkaniową, obejmującą:
- mieszkania na własność i w systemie deweloperskim,
- mieszkania w spółdzielniach mieszkaniowych,
- lokale na wynajem realizowane przez TBS,
- mieszkania chronione, wspomagane i socjalne.
Takie podejście pozwala odpowiadać na potrzeby różnych grup społecznych – od osób o niższych dochodach po mieszkańców szukających stabilnego najmu w rozsądnej cenie.
Nowe inwestycje i nabory
O działaniach miasta w zakresie rozwoju budownictwa mówi wiceprezydent Lodzińska:
– Dla lepiej zarabiających Gdańsk realizuje budownictwo mieszkaniowe przy udziale spółek gminnych, które przy wsparciu miasta pozyskują środki zewnętrzne na nowe inwestycje. Taka forma współpracy pozwala wybudować i oddać do użytku mieszkania w formie najmu ze stosunkowo niższym czynszem. Ostatnio przeprowadzone nabory wniosków pokazały, że liczba takich mieszkań jest ciągle niewystarczająca i konieczne są kolejne inwestycje. To nie dziwi w takim mieście jak Gdańsk, które jest jednym z najlepszych miejsc do życia w Polsce. – podkreśla wiceprezydent Lodzińska.
Od 2020 roku Gdańsk prowadzi regularne nabory na lokale w zasobach Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
– Do chwili obecnej przeprowadziliśmy ich 10. Z czego w roku 2025 przeprowadziliśmy 2 nabory, w których do zasiedlenia przekażemy łącznie 248 mieszkań. Poza naborami na lokale w nowo wybudowanych budynkach, Gdańsk niezmiennie, zgodnie z uchwałą Rady Miasta z 29 sierpnia 2019 roku, realizuje roczne listy na lokale z zasobu TBS. – wyjaśnia Lodzińska.
Wysoka bariera wejścia, ale różnorodna oferta
Choć przeciętne wynagrodzenie w Gdańsku pozwala dziś kupić stosunkowo niewielki metraż, oferta mieszkaniowa miasta staje się coraz bardziej zróżnicowana. Według raportu RynekPierwotny.pl młodzi nabywcy coraz częściej wybierają tańsze mieszkania na obrzeżach, podczas gdy centralne dzielnice przyciągają klientów szukających lokali premium.
Miasto natomiast inwestuje w rozwój mieszkań komunalnych i społecznych TBS, które mają stanowić alternatywę dla drogich nieruchomości komercyjnych. Dodatkowo spadające oprocentowanie kredytów mieszkaniowych stopniowo poprawia dostępność lokali na rynku.
Komentarze (0)