Zakup nieruchomości w Gdańsku to najczęściej wydatek liczony w setkach tysięcy złotych. Nie rzadko przekraczający milion. W obliczu rosnących cen, kawalerki w przedziale do 300 tys. zł stają się jedną z niewielu dostępnych opcji – szczególnie dla młodych ludzi, studentów lub osób szukających inwestycji na wynajem. Ale czy rzeczywiście taka cena oznacza okazję? Przyjrzeliśmy się kilku ofertom, które mogą wyglądać na „okazje”, ale mają swoje minusy, a przede wszystkim jeden – wielkość.
Mikrokawalerka na Oruni – cena równie zachęcająca, co metraż?
Niecałe 15 metrów kwadratowych na parterze w Gdańsku-Oruni – to propozycja dla osób, które szukają najtańszego możliwego lokum w mieście. Mieszkanie po remoncie, gotowe do zamieszkania, znajduje się kilka minut od Starego Miasta, co może być dużym atutem. Lokalizacja świetnie sprawdzi się pod wynajem krótko- lub długoterminowy, jednak mikroskopijny metraż może zniechęcać do mieszkania na stałe.Cena: 160 000 zł
Powierzchnia: 14,5 m²
Koszt za m²: 11 034 zł
Cena na pierwszy rzut oka działa zdecydowanie na korzyść sprzedającego, ale biorąc już pod uwagę cenę za metr kwadratowy, może nam się zakręcić w głowie. Nie przekonująca zdaje się tu być bliskość komunikacji miejskiej i Starego Miasta. Z drugiej strony, warto brać pod uwagę własne potrzeby i zapewne mieszkanie zniknie z rynku nieruchomości szybciej, niż wielu mogłoby zakładać.
Dwa pokoje „za grosze” na Chełmie
Kawalerka w systemie TBS na Chełmie to propozycja dla tych, którzy spełniają restrykcyjne wymagania (m.in. brak innej nieruchomości w Gdańsku, odpowiedni dochód, konieczność wpłaty kaucji). Mieszkanie jest dobrze zaprojektowane i funkcjonalne – posiada osobną sypialnię, piwnicę oraz balkon. Cena jest atrakcyjna, ale należy pamiętać, że lokal formalnie nie przejdzie na własność kupującego – mówimy tutaj jedynie o cesji praw.Cena: 160 000 zł
Powierzchnia: 33,1 m²
Koszt za m²: 4 834 zł
Na plus zdecydowanie jest atrakcyjna cena za metr kwadratowy. Dobra lokalizacja także mogą skłonić do zakupu kogoś, kto nie szuka mieszkania o dużym metrażu. Niestety, lokal nie jest dla każdego, ze względu na konieczność spełnienia wymogów TBS. Należy także posiadać gotówkę, gdyż nie ma możliwości zakupu nieruchomości na kredyt.
Kawalerka na Morenie – dużo pieniędzy za miniaturowy metraż
Kawalerka w nowoczesnym budynku na Morenie-Suchaninie to propozycja dla inwestorów. Lokal jest w standardzie deweloperskim, co oznacza dodatkowe koszty wykończenia. Oferuje jednak taras i ekspozycję południową, co podnosi jego atrakcyjność. Niemniej, przy tak wysokiej cenie za metr kwadratowy, trudno nie odnieść wrażenia, że płaci się przede wszystkim za lokalizację i fakt, iż lokal znajduje się w nowym budynku.Cena: 249 000 zł
Powierzchnia: 16,08 m²
Koszt za m²: 15 485 zł
Rudniki – tanio, ale do remontu. Zachęca metraż?
Ta kawalerka w dzielnicy Rudniki może przyciągnąć uwagę osób poszukujących nieco większego metrażu w niższej cenie. Standard lokalu pozostawia jednak wiele do życzenia – mieszkanie wymaga remontu, a okolica, choć dobrze skomunikowana, nie należy do najbardziej prestiżowych w Gdańsku.Cena: 250 000 zł
Powierzchnia: 27,6 m²
Koszt za m²: 9 058 zł
Plusem jest, że to nieco większy metraż w porównaniu z innymi ofertami w tej cenie. Minusem zaś Wymagany remont i lokalizacja w mniej popularnej dzielnicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.