To rozwiązanie z powodzeniem działa już w Lublinie, gdzie od kilku lat mieszkańcy mogą zobaczyć, co dzieje się na ulicach Wilna, a także m.in. Dublina i Filadelfii. Teraz podobny projekt mógłby powstać w Gdańsku.
Wirtualna komunikacja w przestrzeni miejskiej
Wirtualny portal to okrągła instalacja przypominająca lustro, w której zamiast swojego odbicia widzimy obraz transmitowany na żywo z innego miasta. Dzięki kamerze i ekranowi mieszkańcy dwóch odległych miejsc mogą zobaczyć się nawzajem, pomachać do siebie, przesłać pozdrowienia i nawiązać kontakt bez konieczności używania dźwięku. Pomysł łączy nowoczesną technologię z elementami sztuki i symboliki międzynarodowej współpracy.
Twórcą koncepcji jest litewski artysta Benediktas Gylys. Jego pierwszy portal połączył Wilno z Lublinem w czasie pandemii, stając się nowoczesnym symbolem bliskości i dialogu między miastami.
Gdańsk planuje własny portal do świata
Radni klubu Wszystko dla Gdańska złożyli do prezydent Aleksandry Dulkiewicz oficjalną interpelację, w której proszą o wsparcie inicjatywy oraz powołanie zespołu projektowego odpowiedzialnego za opracowanie szczegółów technicznych, artystycznych i logistycznych we współpracy z wybranym miastem partnerskim. Wnioskują również o zabezpieczenie środków na realizację projektu w budżecie miasta oraz o możliwość współfinansowania ze strony drugiego miasta, na wzór portalu między Wilnem a Lublinem, którego koszt wyniósł około 111 tys. euro.
Wśród potencjalnych lokalizacji wskazuje się miejsca centralne i chętnie odwiedzane przez mieszkańców oraz turystów, takie jak okolice Europejskiego Centrum Solidarności lub plac przed Dworem Artusa. Obie przestrzenie spełniają wymagania dotyczące widoczności, dostępności i bezpieczeństwa użytkowników.
Które miasto może połączyć się z Gdańskiem
Gdańsk ma aż 23 miasta partnerskie, wśród których są między innymi:
- Brema,
- Wilno,
- Marsylia,
- Kalmar,
- Lipsk,
- Cleveland,
- Barcelona
- Szanghaj.
Radni wskazują, że najbliższe realizacji są Wilno oraz Brema. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale zgodnie z zapowiedzią ma zostać podjęta w najbliższych dniach.
Innowacja z potencjałem, ale nie bez ryzyka
Podobne portale działają w kilku miastach na świecie, jednak nie wszędzie sprawdziły się równie dobrze. Przykładem może być Nowy Jork, gdzie portal łączący z Dublinem został zamknięty po tygodniu ze względu na nadużycia ze strony przechodniów. Dochodziło tam do nieobyczajnych zachowań i kontrowersyjnych akcji, które nie miały nic wspólnego z ideą międzykulturowej wymiany.
Mimo tego ryzyka, autorzy projektu w Gdańsku są przekonani, że w odpowiedniej lokalizacji i przy zachowaniu nadzoru portal może stać się symbolem nowoczesnego miasta otwartego na dialog, sztukę i innowacje.
Gdańsk stawia na kreatywność i promocję
Zamysłem instalacji jest nie tylko połączenie dwóch miast, ale też stworzenie nowej atrakcji turystycznej oraz miejsca spotkań mieszkańców. Portal ma pełnić funkcję przestrzeni publicznej, która łączy ludzi, promuje Gdańsk na arenie międzynarodowej i zachęca do odkrywania innych kultur.
Projekt ma szansę stać się nie tylko nowym elementem miejskiego krajobrazu, ale również inspiracją do kolejnych inicjatyw opartych na nowoczesnych technologiach i współpracy międzynarodowej.
Komentarze (0)