Dworzec w Gdańsku Oliwie to zabytkowy obiekt, zbudowany jeszcze w XIX wieku, w ramach budowy linii kolejowej Gdańsk – Berlin. Bardzo podobny obiekt funkcjonował przez II Wojną Światową w Gdańsku Wrzeszczu. Do dziś niemal identyczny dworzec funkcjonuje także w Wejherowie i lada moment zacznie się jego przebudowa. Tymczasem na dworcu w Oliwie na razie nic nie wskazuje na rychły remont.
Jak się dowiadujemy, kolejarze nie zapomnieli jednak o oliwskim dworcu. Jego remont także jest w planach. Pewne kroki nawet poczyniono, ale na drodze ku modernizacji stanął konserwator zabytków.
- Przebudowa dworca Gdańsk Oliwa jest ujęta w planach inwestycyjnych spółki. Inwestycja będzie realizowana w ramach Programu Inwestycji Dworcowych. Rozpoczęliśmy nawet prace projektowe. Zostały one jednak wstrzymane, tak jak realizacja całego zadania, do momentu zakończenia przez konserwatora zabytków procedury wpisu do rejestru zabytków – wyjaśnia w rozmowie z portalem Puls Gdańska Bartłomiej Sarna z PKP S.A.
Termin remontu dworca będzie zależał od tempa prac służb konserwatora zabytków. Ponieważ takie procedury są często długotrwałe, kolejarze nie są w stanie określić, kiedy mogliby ruszyć z pracami.
- Rozpoczęcie tej procedury, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, wstrzymuje wszelkie prace przy budynku do momentu zakończenia procedury. Także obecnie harmonogram inwestycji jest zależny od dalszych działań konserwatora zabytków w tej sprawie i od momentu zakończenia prowadzonego przez niego postępowania – tłumaczy rzecznik PKP S.A.
Ostatnia estetyzacja budynku dworca w Oliwie miała miejsce około 2012 roku. Po ponad 10 latach widać jednak, że obiekt potrzebuje poważniejszych zmian. Kolejarze zdradzili nam swój pomysł na unowocześnienie budynku.
- Chcemy, żeby dworzec stał się nowoczesną przestrzenią obsługi podróżnych przy jednoczesnym zachowaniu jego historycznego charakteru. Planujemy przeprowadzić renowację elewacji i wnętrz. Wprowadzić ułatwienia dla osób z niepełnosprawnościami, a także rozwiązania techniczne zwiększające komfort podróżnych i przyjazne środowisku. Na pewno zadbamy również o bezpieczeństwo. Dworzec zyska nowoczesne systemy monitoringu czy przeciwpożarowe. Więcej szczegółów na temat inwestycji będziemy w stanie przekazać po zakończeniu prac nad dokumentacją projektową – mówi nam Bartłomiej Sarna.
Jeżeli teren dworca zostanie wpisany do rejestru zabytków, prace mogą się wydłużać z powodu konieczności uzgodnień robót z konserwatorem zabytków.
Co ze straszącym tunelem?
Budynek dworca w Oliwie to jedno. Osobny temat to tunel pod torami, który przez długi czas był wyłożony zabytkowymi, także XiX-wiecznymi kafelkami. W ubiegłym roku niespodziewanie Zakład Linii Kolejowych w Gdyni postanowił historyczne kafle skuć. Prace w połowie przerwał konserwator zabytków. W efekcie od miesięcy tunel straszy do połowy skutymi kaflami.[news:1346619]
Kolejarze nie zdradzają, co zrobią z częścią tunelu, w której skute zostały historyczne kafle.
- W związku ze wszczęciem w 2022 r. przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków postępowania administracyjnego w sprawie wpisania do rejestru zabytków zespołu dworca kolejowego Gdańsk Oliwa, prace w przejściu podziemnym zostały wstrzymane. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. nie otrzymały jeszcze decyzji PWKZ – tłumaczy nam Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK. - Decyzję na temat ewentualnych zmian w projekcie, pozwolenia i zakresu prac, podejmie Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. PLK S.A. będą mogły podjąć dalsze działania po otrzymaniu decyzji – dodaje.
Niezależnie od dalszych decyzji w części tunelu historyczne, XIX-wieczne kafle, które przetrwały dwie wojny światowe i trudny okres PRL-u, zniszczono bezpowrotnie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.