Ceny gazu sięgnęły najwyższy poziom od 15 miesięcy. Kluczową rolę odgrywają w tym coraz szybciej malejące zapasy w magazynach, które są obecnie znacznie niższe niż przed rokiem. Dodatkowo niesprzyjająca pogoda, w tym chłodniejsza zima oraz mniejsza produkcja energii z odnawialnych źródeł, zwiększają zapotrzebowanie na gaz. Wszystko to przekłada się na dynamiczny wzrost cen.
Według Gas Infrastructure Europe poziom zapełnienia magazynów w Europie wynosi obecnie 56,1 proc., co odpowiada 643,90 TWh zgromadzonego surowca. Niemieckie rezerwy wynoszą 58,4 proc., a we Francji zaledwie 40,1 proc. Polska na tle regionu wypada korzystniej – nasze magazyny są wypełnione w 71,2 proc., jednak nadal poniżej pięcioletniej średniej wynoszącej 75,1 proc.
Eksperci przewidują dalszy wzrost cen gazu
Eksperci przewidują dalsze obniżenie poziomu zapasów. Florence Schmit z Rabobanku cytowana przez wnp.pl ostrzega, że do końca marca mogą one spaść nawet do 30-35 proc. pojemności. Dla porównania, w analogicznym okresie ubiegłego roku wskaźnik ten wynosił 58 proc. Sytuacja budzi obawy o ewentualne niedobory i dalsze wzrosty cen.Niepewność na rynku gazu wzmacnia również kwestia tranzytu surowca przez Ukrainę. Obowiązująca umowa z Rosją dobiega końca, co wywołuje niepokój o przyszłe dostawy. Ukraina zapowiada gotowość do transportu gazu z Azerbejdżanu, jednak eksperci podkreślają, że jego ilość może nie wystarczyć do zrekompensowania ewentualnych braków po zakończeniu współpracy z Rosją.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.