reklama

Gdański port zyska na przekopie Mierzei Wiślanej? Jest na to szansa

Opublikowano:
Autor:

Gdański port zyska na przekopie Mierzei Wiślanej? Jest na to szansa - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Biznes Władze Portu Gdańsk nie boją się konkurencji po otwarciu przekopu Mierzei Wiślanej. Co więcej, w nowej inwestycji upatrują szansę. Jak przekop może wpłynąć na przeładunki w Gdańsku?
reklama

W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku przeładunki w Porcie Gdańsk rosły najszybciej w Europie. Dzisiaj jest on drugim co do wielkości portem na Bałtyku pod względem przeładunków. Dużą zasługę ma w tym eksport towarów z Ukrainy. Od momentu wybuchu wojny u naszych wschodnich sąsiadów, w Gdańsku miesięcznie przeładowywanych jest 350 – 450 tysięcy ton ładunków. Władze portu nastawione są na jego dalszy rozwój.

Zdaniem prezesa Portu Gdańsk w rozwoju może pomóc między innymi udrożnienie drogi wodnej do portu w Elblągu.

- Istnieją grupy towarowe, które przypływają do nas na małych statkach o parametrach umożliwiających im przejście kanałem przez Mierzeję Wiślaną. Rocznie to ok. 300 takich jednostek przewożących ok. 2-3 mln ton towarów. Każdy statek stojący przy nabrzeżu w pewnym sensie "blokuje" port, bo w tym miejscu nie możemy obsłużyć innych jednostek. Jeśli te 300 statków o zanurzeniu 4-5 m zostałoby przekierowanych do Elbląga, a w to miejsce zaczęlibyśmy przyjmować statki o zanurzeniu 8-10 m, to automatycznie znacznie zwiększymy przeładunki – mówił w rozmowie z Buisness Insiderem Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk.

Elbląg jest postrzegany jako partner, a konkurent.

-Port w Elblągu na pewno może być dla nas portem wspomagającym, który z jednej strony przejmie mniejsze jednostki, a z drugiej może być portem służącym dowożeniu i konfekcjonowaniu niektórych grup towarów na potrzeby większych statków – dodał Łukasz Greinke.

Jak powiedział prezes Portu Gdańsk w rozmowie z Buisness Insiderem, utrzymanie pozycji drugiego co do przeładunków największego portu na Bałtyku jest możliwe. Jego zdaniem Gdańsk jest portem pierwszego wyboru dla towarów importowanych lub eksportowanych z Polski. Rośnie też znaczenie Gdańska jako zaplecza eksportowego dla Ukrainy. Szansę upatruje też w rosnącym znaczeniu transportu morskiego w transporcie paliw, a także w ponadprzeciętnym imporcie węgla do Polski drogą morską. Dzięki tym czynnikom, zdaniem prezesa, możliwe jest utrzymanie przeładunków na poziomie 60 mln ton w kolejnym roku.


Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama