W poniedziałkowe popołudnie 18 listopada mieszkańcy Zagonów byli świadkami dramatycznej sytuacji na lokalnej drodze. 64-letnia kobieta prowadząca Suzuki wjechała w zakręt, straciła kontrolę nad pojazdem, uderzyła w znaki drogowe i przydrożny płot, a jej samochód przewrócił się na dach.
Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawił się właściciel posesji, który próbował pomóc kierującej. Już wtedy wyczuł od niej silny zapach alkoholu. Policjanci z KPP w Bytowie potwierdzili, że kobieta była kompletnie pijana – badanie wykazało aż 3 promile alkoholu w organizmie. Na szczęście nie doznała obrażeń.
Funkcjonariusze zatrzymali jej prawo jazdy, a wkrótce 64-latka usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwo to grozi jej nawet trzy lata więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Eksperci przypominają, że jazda po alkoholu to ogromne ryzyko. Nawet niewielka ilość alkoholu spowalnia refleks, wydłuża czas reakcji i ogranicza zdolność oceny sytuacji na drodze. Wypadek w Zagonach pokazuje, jak szybko kilka minut za kierownicą pod wpływem alkoholu może zamienić się w dramatyczne wydarzenie.
Komentarze (0)