Budowa Baltica 2 wchodzi w nowy etap. Produkcja stalowych konstrukcji w polskich fabrykach nabiera tempa, a lokalny przemysł pokazuje swoją siłę i znaczenie dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej.
Polska produkcja konstrukcji stalowych
W zakładach Smulders Projects Poland w Żarach, Łęknicy i Niemodlinie trwa intensywna produkcja dodatkowych konstrukcji stalowych, tzw. secondary steel, które będą wykorzystane w fundamentach farmy wiatrowej Baltica 2.
Elementy te pozwalają na bezpieczny dostęp techników do fundamentów i turbin oraz zapewniają trwałość konstrukcji przez dziesięciolecia. Zakres prac obejmuje wykonanie trzypoziomowych podwieszanych platform wewnętrznych. W sumie powstanie 107 jednostek, których produkcja rozpoczęła się w 2025 roku i potrwa do połowy 2026 roku.
Ulrik Lange, wiceprezydent i dyrektor zarządzający projektu Baltica 2 w Ørsted, podkreśla:
– Produkcja dodatkowych konstrukcji stalowych dla fundamentów morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 w Żarach doskonale pokazuje, jak ważna jest partnerska współpraca i konsekwentne stawianie na najwyższą jakość. Elementy te, choć mniej widoczne, mają ogromne znaczenie, gdyż odpowiadają za bezpieczeństwo obsługi turbin i trwałość konstrukcji przez kolejne dekady. Od projektu po dostawę liczy się tu precyzja, jakość i dbałość o każdy detal. Współpraca ze Smulders opiera się na wspólnych standardach bezpieczeństwa i odpowiedzialności. Cieszę się, że produkcja przebiega zgodnie z harmonogramem, ponieważ terminowe dostarczanie komponentów jest kluczowe dla powodzenia całego projektu.
Transport i montaż na Bałtyku
Po wyprodukowaniu stalowe elementy trafią do polskiej cynkowni, a następnie do zakładu montażowego w Świnoujściu, gdzie zostaną doposażone i przygotowane do instalacji na morzu. Łącznie do Świnoujścia trafi ponad 65 tysięcy elementów stalowych wyprodukowanych w Polsce, co podkreśla znaczenie lokalnego przemysłu w realizacji projektu offshore.
Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica, dodaje:
– Jak pokazuje przykład produkcji podwieszanych platform wewnętrznych, krajowy komponent morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 to nie tylko dostawcy i wykonawcy z Pomorza, lecz także m.in. zakłady w województwach lubuskim i opolskim. W ten sposób krajowy łańcuch dostaw dla projektów morskiej energetyki wiatrowej sięga głębiej w Polskę i jest szansą dla całego polskiego przemysłu. Dodatkowym lokalnym wątkiem jest fakt, że po wyprodukowaniu te stalowe elementy zostaną przetransportowane do terminalu w Świnoujściu, gdzie zostaną odpowiednio doposażone i przygotowane do instalacji na morzu. Tym samym terminal w Świnoujściu – obok terminalu instalacyjnego T5 w Gdańsku oraz bazy operacyjno-serwisowej w Ustce – stanie się w pewnym sensie kolejnym zapleczem budowy dla Baltica 2, kolejnym portem włączonym w nasz projekt.
Rafał Futyma, dyrektor operacyjny Smulders Projects Poland, podkreśla:
– Zbliżamy się do 30 procent zaawansowania naszej produkcji. Obecnie kontynuujemy prace zarówno w Żarach, w Łęknicy, jak i w Niemodlinie. Zakończyliśmy budowę obiektu tymczasowego w Świnoujściu i rozpoczynamy montaż. Jestem przekonany, że będziemy z projektem na czas. Realizacja produkcji dla Baltica 2, największej farmy wiatrowej w Polsce, to jeden z naszych głównych projektów realizowanych na przełomie 2025 i 2026 roku. Jesteśmy dumni z tego, że możemy być częścią tego wspaniałego przedsięwzięcia.
Baltica 2 – największa morska farma wiatrowa w Polsce
Farma wiatrowa Baltica 2, wspólna inwestycja PGE i Ørsted, osiągnie moc do 1,5 GW i po uruchomieniu w 2027 roku będzie największą elektrownią wiatrową na polskim Bałtyku. Dostarczy energię dla ponad 2,5 miliona gospodarstw domowych, wspierając transformację energetyczną kraju.
W ramach inwestycji powstanie lądowa stacja transformatorowa w Choczewie, port instalacyjny w Gdańsku, port serwisowy w Ustce oraz baza operacyjno-serwisowa PGE Baltica. Farma będzie korzystać z 107 turbin Siemens Gamesa o mocy 14 MW każda. Długość łopat sięgnie 110 metrów, a średnica wirnika wyniesie 236 metrów.
Polska Grupa Energetyczna podkreśla, że Baltica 2 to dopiero początek morskiej ofensywy. Do 2035 roku planowane jest wybudowanie co najmniej 4 GW mocy w morskich farmach wiatrowych na Bałtyku, co stworzy nowe miejsca pracy i otworzy perspektywy dla polskiego przemysłu.
Komentarze (0)