Pierwsze zdarzenie miało miejsce 3 lipca na Skwerze Heweliusza. Kobieta, która przyjechała do Gdańska służbowo, podczas spaceru nawiązała kontakt z parą nieznajomych. Wspólna konsumpcja alkoholu zakończyła się dramatycznie — mężczyzna wykorzystał moment nieuwagi i ukradł jej złotą biżuterię oraz dwie sukienki. Straty oszacowano na 2,5 tys. zł.
Kilka godzin później, w rejonie Placu Dominikańskiego, doszło do brutalnego rozboju na obywatelu Norwegii. Turysta został zaatakowany gazem pieprzowym, a następnie okradziony z torby zawierającej dokumenty, ubrania i elektronikę o łącznej wartości ponad 3 tys. zł. Policjanci szybko powiązali oba incydenty — kobieta biorąca udział w rozboju miała na sobie jedną ze skradzionych wcześniej sukienek.
Policja błyskawicznie reaguje – zatrzymania we Wrzeszczu i na ul. Rajskiej
Dzięki analizie materiału wideo z kamer miejskiego monitoringu i intensywnym działaniom operacyjnym, policjanci z Wydziału Kryminalnego ustalili tożsamość sprawców. Już następnego dnia w rejonie Wrzeszcza zatrzymano 44-letnią kobietę ubraną w skradzioną sukienkę i posiadającą gaz pieprzowy. Usłyszała zarzuty kradzieży i rozboju. Sąd zdecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące — grozi jej do 15 lat więzienia.W ręce funkcjonariuszy trafił również 54-latek podejrzany o kradzież na Skwerze Heweliusza. Za swój czyn może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
Komentarze (0)