Do zdarzenia doszło w poniedziałek 14 kwietnia na peronie kolejki SKM w Gdyni. Mężczyzna niespodziewanie stracił przytomność, a jego serce przestało bić. Zostało natychmiast wezwane pogotowie ratunkowe, które podjęło interwencję. Kluczowa okazała się błyskawiczna reakcja obecnych na miejscu osób.
Świadkowie zdarzenia, zanim pojawiła się karetka, rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Ich szybkie działania prawdopodobnie uratowały życie poszkodowanemu. Do przyjazdu zespołu ratowników to właśnie oni prowadzili walkę o jego życie, nie zważając na stres i trudne warunki.
Po dotarciu na miejsce, Zespół Ratownictwa Medycznego przejął działania. Zastosowano specjalistyczne procedury medyczne, których celem było przywrócenie spontanicznego krążenia. Jak poinformowały służby medyczne, udało się osiągnąć pozytywny efekt – serce mężczyzny znów zaczęło bić.
"Jesteście wielcy". Ratownicy doceniają postawę świadków
Po ustabilizowaniu stanu pacjenta został on niezwłocznie przetransportowany do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Gdyni. Cała sytuacja przypomina, jak ważna jest znajomość podstaw pierwszej pomocy i szybkie działanie świadków zdarzeń. To one często decydują o ludzkim życiu.
Wielkie podziękowania dla wszystkich osób, które pomogły ratownikom w udzielaniu pomocy, transporcie sprzętu ratującego życie i transporcie poszkodowanego do karetki. Jesteście wielcy – docenia postawę światków Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.