reklama

Rzeź połączeń na Nowej Warszawskiej. Ponad 80 kursów mniej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Rzeź połączeń na Nowej Warszawskiej. Ponad 80 kursów mniej - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Transport miejskiOd 27 lipca rozpoczyna się dwutygodniowy remont przejazdów przez tory tramwajowe przy Galerii Bałtyckiej, który wywróci do góry nogami sieć połączeń tramwajowych. Poza Wrzeszczem na remoncie z bliżej nieznanych przyczyn ucierpi także Ujeścisko, któremu ZTM Gdańsk zabierze ponad 80 kursów tramwajowych w każdy dzień roboczy. Zapytaliśmy ZTM, dlaczego akurat Nowa Warszawska padła jedyną ofiarą ogromnych cięć połączeń.
reklama

Remont przejazdów tramwajowych we Wrzeszczu wymusi duże zmiany w ruchu tramwajów od 27 lipca do 9 sierpnia. W tym okresie ZTM postanowił przekierować linie 9 i 12 do Węzła Kliniczna (zamiast na Strzyżę PKM i Zaspę), a linie 5, 6 i 11 zawiesi. Kursy wykonywane dotychczas na odcinku Łostowice - Opera przez linię 6 i na odcinku Nowy Port - Wyspiańskiego przez linię 5, przejmie linia nr 3. Liczba kursów do Nowego Portu i na Łostowice nie ulegnie zmianie, a do Brzeźna ulegnie zwiększeniu. W godzinach szczytu do Brzeźna tramwaje będą kursować 12 razy na godzinę, a na Łostowice tak jak do tej pory nawet 18 razy na godzinę (razem z linią 6). 

Z niewiadomych przyczyn Zarząd Transportu Miejskiego takiej rekompensaty nie zapewni dla linii 11, która obsługuje najnowszą gdańską trasę tramwajową - Nową Warszawską. Aktualnie funkcjonuje ona co 20 minut poza szczytem i co 10 minut w porannym oraz popołudniowym szczycie. 

reklama

Dodatkowe kursy? Tak naprawdę kilkadziesiąt połączeń mniej

W komunikacie ZTM Gdańsk o remontowych zmianach tras czytamy, że linia 11 od 27 lipca do 9 sierpnia będzie zawieszona, a w tym czasie “zwiększona zostanie liczba kursów linii 2 i 4”. Jest to częściowo prawda. Kilka dodatkowych kursów linii 4 zastąpi linię 11 między porannym a popołudniowym szczytem oraz między godziną 7:00 a 7:25 (z Lawendowego Wzgórza w stronę centrum). Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku nie wspomniał jednak, że od 4:40 do 9 rano (z wyjątkiem wspomnianego zakresu po 7 rano) oraz od 14 do 17:30 ZTM nie dodał żadnych kursów rekompensujących brak linii 11. Z oferty dla przystanków: Lawendowe Wzgórze, Ujeścisko, Piotrkowska i Łódzka każdego dnia zniknie aż 88 kursów (po 44 kursy w każdą stronę). 

reklama

Między 4:40 a 9 rano (z wyjątkiem zakresu 7:00-7:25) oraz między 14 a 17:30 ZTM likwiduje co drugi kurs. Podczas gdy na Łostowice tramwaj będzie zajeżdżał 17-18 razy na godzinę w szczycie, na Nową Warszawską i Lawendowe Wzgórze tramwaj będzie kursował zaledwie 6 razy na godzinę, a więc aż trzykrotnie rzadziej. ZTM z powodu remontu we Wrzeszczu zredukuje ofertę mieszkańcom Ujeściska o ponad 28%, sprowadzając ją w godzinach szczytu do oferty porównywalnej z mało uczęszczanym ogryzkiem sieci na Brętowo PKM. 

Dlaczego gigantyczne cięcia dotknęły tylko jedną trasę i dlaczego akurat tę? 

- Zrezygnowaliśmy z przeprowadzenia linii 11 bardzo obciążonym odcinkiem al. Hallera od Opery Bałtyckiej do ul. Klinicznej, aby nie utrudniać funkcjonowania innych linii. Będzie więcej kursów linii 2 i 4 z Lawendowego Wzgórza w najbardziej newralgicznych godzinach. Wszystkie kursy będą obsługiwane przez bardziej pojemne, klimatyzowane tramwaje PESA Jazz. Część z pasażerów wybierze także alternatywne sposoby dojazdu do Wrzeszcza, np. tramwajem linii 12 czy autobusem linii 115 - komentuje w rozmowie z portalem Puls Gdańska Dagmara Szajda z ZTM Gdańsk.

reklama

W swojej wypowiedzi rzeczniczka pominęła fakt, że ZTM redukuje ofertę na trasie z Ujeściska do centrum w godzinach szczytu prawie o połowę, mimo braku innych połączeń alternatywnych. ZTM nie wziął także pod uwagę, że jeśli nie chciał puszczać kursów linii 2 i 4 co 5 minut w szczycie, mógł skierować linię 11 na Węzeł Kliniczna lub na Zaspę, przez mało obciążoną trasę na Jana z Kolna, unikając dociążania skrajnie wyeksploatowanego torowiska między Operą Bałtycką a Wyspiańskiego. Zamiast tego pozbawiono pasażerów z Ujeściska ogromnej części połączeń. 

ZTM wydaje się tym jednak nie przejmować.

- Do Lawendowego Wzgórza dojedzie do 9 kursów w szczycie (wyłącznie między 7 a 8 rano - przyp. red.). W oparciu o wyniki z bramek liczących wytypowano najbardziej oblegane kursy i w tych godzinach zaplanowano dodatkowe połączenia - mówi Dagmara Szajda. 

Jest to o tyle zastanawiające, że Gdańskie Autobusy i Tramwaje na liniach 2, 4 i 11 puszczają w większości tramwaje typu N8C pozbawione bramek liczących. Zachodzi więc obawa o kompletność i rzetelność danych, które według swoich deklaracji, ZTM zebrał. 

Zastanawia również fakt, że drastyczne cięcia dotknęły wyłącznie trasę przez Ujeścisko. ZTM nie może używać argumentu o mniejszej liczbie pasażerów w wakacje, skoro na całej reszcie sieci liczba połączeń nie uległa zmniejszeniu. 

Dwa i cztery, cztery i dwa. Iść na Dworzec Główny, czy PKS?

Kompletną losową wydaje się natomiast układ jedynych dwóch pozostałych na Nowej Warszawskiej linii, czyli dwójki i czwórki. Obie linie są do siebie bardzo podobne, jednak linia 2 kursuje przez Bramę Wyżynną i Dworzec Główny, a linia 4 przez Urząd Miejski i Dworzec PKS. Naturalnie większość pasażerów wsiada i wysiada na Dworcu Głównym i Bramie Wyżynnej. Dlatego zabierając całkowicie linię 11, która kursowała przez bardziej obciążoną trasą przez Dworzec Główny, ZTM wybrane jej kursy zastąpił linią 4, kursującą przez Dworzec PKS.

W godzinie największego szczytu, na którą się powołuje ZTM, między 7:00 a 7:25, większość połączeń będą stanowić kursy właśnie linii 4. W największym szczycie na najbardziej interesujące pasażerów przystanki tramwaj linii 2 dojedzie zaledwie 3 razy na godzinę. Przypomnijmy, że w tym samym czasie z Łostowic na te najbardziej oblegane przystanki przyjedzie 17-18 tramwajów na godzinę.

Co proponuje pasażerom ZTM? Oczywiście przesiadki.

- W tych godzinach (szczytu - przyp. red.) tramwaje linii 3 będą odjeżdżać z Dworca Głównego co 5 minut, a tramwaje linii 7 co 10 minut. Oznacza to, że istnieją doskonałe warunki, by dojechać jednym z tych tramwajów do przystanku „Pohulanka” i tam przesiąść się na tramwaj linii 4, jeżeli nie trafimy akurat na bezpośredni kurs linii 2 z przystanku Dworzec Główny. Pasażerowie, którzy cenią sobie połączenia bezpośrednie, będą mogli skorzystać z kursów linii 2 i 4 wykonywanych naprzemienne, z przystanków „Dworzec Główny” lub „Dworzec PKS”, co 10 minut. Polecamy korzystanie z naszej mapy online, na której w każdej chwili, na przykład wysiadając z pociągu na stacji Gdańsk Główny, można sprawdzić najbliższe odjazdy z poszczególnych przystanków - mówi Dagmara Szajda.

Jak wyglądają takie przesiadki w praktyce? Aktualnie średnio. Tramwaje kursujące przez Dworzec Główny są często opóźnione, a tramwaje linii 4, dzięki mocno przeszacowanym czasom jazdy przez Dworzec PKS, często jeżdżą przed czasem. Przesiadki, które rozkładowo wydają się osiągalne, w praktyce często się więc nie udają.

ZTM zapewnia, że po 2 tygodniach rozkłady jazdy wrócą do normy. To będą jednak trudne tygodnie dla pasażerów z Ujeściska, którzy mogą się czuć poszkodowani, że remont we Wrzeszczu tylko dla nich okazuje się dużym utrudnieniem w podróżach na trasie Ujeścisko-Centrum. Na żadnej innej trasie ZTM Gdańsk nie zafundował pasażerom tak ogromnych cięć. 

Pasażerowie z Ujeściska mogą się poczuć także wprowadzeni przez ZTM w błąd. Jeśli w ogóle dotrze do nich komunikat przewoźnika, to przeczytają o zawieszeniu linii 11 z powodu remontów w odległym Wrzeszczu, ale ZTM wyraźnie napisał, że będą dodatkowe kursy linii 2 i 4. Na przystanku mogą się jednak nieźle zdziwić, kiedy okaże się, że ich codzienny kurs do pracy po prostu zniknął z rozkładu jazdy. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama