Przystanków tramwajowych, na których wysiada się na jezdnię, nie ma wielu. Znajdują się głównie na ulicy Oliwskiej w Nowym Porcie oraz na ulicy Mickiewicza. Niewielka liczba takich przystanków nie oznacza, że nie dochodzi tam do wypadków. Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce 20 czerwca właśnie w Nowym Porcie, o czym informowaliśmy kilka dni temu.
[news:1326080]
W związku z niebezpiecznym zdarzeniem interwencję u władz Gdańska podjął radny PiS Przemysław Majewski. W swojej interpelacji porusza kwestię przekształcenia istniejących przystanków z wysiadaniem na jezdnię w tak zwane przystanki wiedeńskie. Są to przystanki, na których pasażerowie także wysiadają na jezdnię, która jest jednak wyniesiona do poziomu podłogi w tramwaju (lub do najniższego stałego stopnia w przypadku tramwajów z wysoką podłogą). Dzięki temu pasażerom łatwiej wysiąść z pojazdu, a wyniesienie zmusza kierowców do znacznego zmniejszenia prędkości. Dzięki temu łatwiej im zatrzymać pojazd przed tramwajem, z którego wysiadają pasażerowie.
Informacja dla pasażerów
Drugą kwestią, poruszoną przez radnego, jest głosowa informacja pasażerów w tramwaju o wysiadaniu na jezdnię. Takie samo pytanie zadaliśmy rok temu Zarządowi Transportu Miejskiego w Gdańsku.
- Nie wykluczamy przygotowania komunikatu ostrzegającego pasażerów o wysiadaniu na jezdnię we wskazanych wyżej lokalizacjach, jak też, odrębnie, komunikatów dotyczących możliwości przesiadki z danej linii na inne środki transportu – informował nas rok temu ZTM Gdańsk.
Mimo upływu roku ZTM nie zdążył jeszcze przygotować prostego komunikatu głosowego, który z od dawna, z powodzeniem funkcjonuje w innych miastach, np. Olsztynie, czy Wrocławiu.
Zalety komunikatu „Uwaga! Wysiadanie na jezdnię” przedstawiał prezes MPK Wrocław, podczas jego wdrażania w stolicy Dolnego Śląska.
- Nowy komunikat sprawia, że korzystanie z tych przystanków jest bardziej bezpieczne. Pasażer, zanim wysiądzie z tramwaju, usłyszy informację, która przypomni mu, że wychodzi bezpośrednio na jezdnię – tłumaczył decyzję MPK Wrocław Krzysztof Balawejder, prezes wrocławskiej spółki.
[news:1198958]
Nagranie komunikatu poprawiałoby bezpieczeństwo pasażerów, a w dodatku jest proste, tanie i szybkie w przygotowaniu. Głosowy komunikat można wdrożyć znacznie szybciej, niż potrwałaby kosztowna i czasochłonna, aczkolwiek także potrzebna przebudowa przystanków na wiedeńskie. W przypadku komunikatu na przeszkodzie stoi jedynie dobra wola władz ZTM.
Miasto jeszcze nie odpowiedziało na interpelację radnego. O stanowisku władz Gdańska będziemy informować na łamach Pulsu Gdańska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.