reklama

Autobusy i tramwaje jeżdżą brudne. Kiedy wreszcie będą czyste? [zdjęcia]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Transport miejski Inwestycje w gdański tabor tramwajowy i autobusowy w ostatnich latach są bardzo widoczne. Nowe pojazdy widać na ulicach Gdańska co krok. Niestety, nowe pojazdy w bardzo szybkim tempie stają się bardzo brudne i zaniedbane. Czy Gdańsk nie zasługuje na dobrze utrzymany tabor?
reklama

Otrzymujemy od czytelników zgłoszenia odnośnie nienależytego utrzymania czystości wewnątrz gdańskich tramwajów oraz autobusów. Okazuje się, że pojazdy, nawet nowe, jeżdżą już mocno zabrudzone. To bardzo negatywnie wpływa na odbiór transportu zbiorowego, szczególnie na poczucie bezpieczeństwa w czasie pandemii koronawirusa. Pasażerowie widząc bowiem brudny pojazd, często poddają w wątpliwość fakt przeprowadzania w nim codziennej dezynfekcji.

Poniżej przedstawiamy fotografie kilku pojazdów Gdańskich Autobusów i Tramwajów, które dawno doświadczyły gruntownego sprzątania. Wybraliśmy fotografie pojazdów, które są relatywnie młode lub przechodziły niedawno modernizację. Zdjęcia przedstawiają m.in. zakurzony autobus Mercedes Citaro C2 z 2019 roku, tramwaj NGd99 gruntownie zmodernizowany w 2017 roku oraz tramwaj N8C, który przeszedł remont w 2019 roku. Pojazdy sprawiają wrażenie niesprzątanych od czasu dostawy bądź ukończenia remontu. Odkładający się warstwami kurz demaskuje bardzo niską jakość sprzątania przez przewoźnika oraz dziurawy system kontroli czystości Zarządu Transportu Miejskiego.

ZTM: za brudne pojazdy nakładane są kary

Zarząd Transportu Miejskiego jako organizator transportu w naszym mieście czuwa nad zapisami umów z przewoźnikami odnośnie utrzymania czystości tramwajów oraz autobusów. W ostatnim czasie ZTM zintensyfikował swoje działania w tym zakresie.

- W 2019 r. roku zwiększyliśmy częstotliwość kontroli czystości – przynajmniej dwa razy w tygodniu pracownicy Centrali Ruchu ZTM w Gdańsku sprawdzają czystość w pojazdach przed wyjazdem z zajezdni - informuje nas Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM Gdańsk. - W przypadku stwierdzenie uchybienia, naliczana jest stosowna kara finansowa, zgodnie z zapisami w umowie. Za realizowanie przewozów pojazdem zabrudzonym lub nieestetycznym pod innym względem – 50% ceny najtańszego biletu miesięcznego pełnopłatnego według obowiązującej taryfy. Kara od kwietnia wynosi 32 zł - dodaje.

Za jakie nieprawidłowości ZTM może naliczyć kary? Jak wyjaśnia organizator transportu miejskiego prócz zabrudzeń do nieakceptowanych, nieestetycznych należą m.in. uszkodzona tapicerka, porysowane szyby w stopniu uniemożliwiającym widoczność lub inne elementy pojazdu, czy nieestetyczne reklamy zewnętrzne.

Setki kar w 3 miesiące

Należy podkreślić, że kontrolerzy ZTM nie próżnują. Tylko w pierwszym kwartale 2020 roku nałożono 165 kar za zabrudzone autobusy GAiT i BP Tour oraz 175 kar za zabrudzone tramwaje GAiT. Łączna kwota nałożonych kar w przypadku autobusów wyniosła 4 875 zł, zaś w przypadku tramwajów 5 075 zł. Największy problem z zapewnieniem czystości autobusów przewoźnicy mieli w styczniu, kiedy nałożono 75 kar. Najwięcej zabrudzeń tramwajów stwierdzono natomiast w lutym, kiedy nałożono 88 kar. Liczba kar wyraźnie spadła pod koniec zimy - w marcu, w którym wybuchła również pandemia koronawirusa.

Z uzyskanych danych wynika, że Zarząd Transportu Miejskiego poważnie podchodzi do tematu kontroli czystości pojazdów. Problem stanowi jednak wysokość kar określona w umowie z przewoźnikami. Nawet po podwyżce z 29 zł do 32 zł sankcja finansowa dla przewoźników wydaje się być bardzo niska. Przewoźnik za brudny pojazd płaci mniej, niż pasażer za jazdę bez biletu.

GAiT przeprasza

Przewoźnik, którego pojazdy przedstawiono na fotografiach przyznaje, że taki poziom zabrudzeń nie powinien mieć miejsca.

- Dokładamy wszelkich starań, by świadczone przez naszą spółkę usługi spełniały oczekiwania naszych pasażerów. Codziennie na trasy wyjeżdża ponad 300 naszych pojazdów, i  niestety pomimo starań i nakładu pracy, pewne uchybienia, choć nie powinny, zdarzyły się, za co przepraszamy. Dokładamy i będziemy dokładać starań, by do takich sytuacji nie dochodziło - informuje w rozmowie z serwisem Puls Gdańska Anna Dobrowolska, rzecznik GAiT.

Jednocześnie Gdańskie Autobusy i Tramwaje uspokajają wszystkich pasażerów, że dezynfekcje pojazdy przechodzą każdego dnia pracy. Co ciekawe, zdaniem przewoźnika dezynfekcja pojazdów miała miejsce już na długo przed rozwojem pandemii koronawirusa.

- Nasze pojazdy codziennie są sprzątane, myte i dezynfekowane. Codzienna dezynfekcja pojazdów w Gdańskich Autobusach i Tramwajach jest standardem już od wielu lat. Zawsze szczególny nacisk kładziemy na dezynfekcję elementów i powierzchni dotykanych przez pasażerów, w tym uchwytów, poręczy i przycisków. W okresie pandemii działania te zostały dodatkowo zintensyfikowane - informuje Anna Dobrowolska.

Niestety, pasażerowie zwracają uwagę, iż brudne autobusy i tramwaje stanowią problem na dużą skalę. Miejski przewoźnik zapewnia jednak, że standardy sprzątania powinny zapewnić porządek w pojazdach.

- Pojazdy dezynfekowane są przed każdym wyjazdem z zajezdni na trasy. Średnio co dziesięć dni odbywa się kompleksowe mycie, czyszczenie pojazdu wewnątrz, od podłogi po sufit oraz na zewnątrz, po umyciu na karoserie nakładany jest wosk, który chroni przed nadmiernym przyleganiem błota i kurzu. Oczywiście niezależnie kompleksowe czyszczenie, mycie przeprowadzane jest częściej, zawsze gdy zaistnieje taka potrzeba, gdy pojazd zanieczyszczony zostaje podczas jazdy - zapewnia Anna Dobrowolska.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama