Temat budowy nowej zajezdni autobusowej oraz tramwajowej przewija się już w przestrzeni publicznej od kilku lat. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy autobusy i tramwaje „zamieszkają” w nowych obiektach. Gdańskie Autobusy i Tramwaje nie mogą rozpocząć projektowania i budowy, dopóki nie zostanie uchwalony nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Biuro Rozwoju Gdańska przygotowuje ten istotny dla inwestycji dokument już dwa lata.
Priorytetem zajezdnia tramwajowa
Ponieważ nie wiadomo, kiedy nowy plan zagospodarowania zostanie ukończony i uchwalony, nie sposób wskazać terminu, kiedy nowe zajezdnie mogłyby rozpocząć funkcjonowanie. Obecnie wiadomo jednak, że priorytetem będzie budowa nowej zajezdni tramwajowej. Będzie to trzeci taki obiekt w mieście. Jej budowa jest konieczna, aby móc dalej zwiększać tramwajowy park taborowy, gdyż na kolejne nowe tramwaje w istniejących obiektach nie ma już miejsca.
- W tych dwóch zajezdniach, Strzyża i Nowy Port, nie możliwości ulokowania dodatkowych tramwajów. Z związku z tym budowa nowej zajezdni tramwajowej na Ujeścisku jest priorytetem, bo umożliwi nam po pierwsze zwiększenie naszych możliwości parkowania pojazdów, a po drugie jest niezwykle potrzebna z punktu widzenia logistyki obsługi miasta – mówi w rozmowie z portalem Puls Gdańska Maciej Lisicki, prezes GAiT. – Chcemy, aby pierwsze poranne kursy tramwajów z południa Gdańska odbywały się w kierunku centrum, a nie odwrotnie, ponieważ tramwaje jadące wcześnie rano na południe są puste – dodaje.
Rzeczywiście, pierwsze wyjazdy z zajezdni w kierunku Łostowic i Lawendowego Wzgórza obywają się już przed 4 rano. O tak wczesnej porze kursy w stronę południowych dzielnic, mimo że zatrzymują się na przystankach, są praktycznie puste. Budowa nowej zajezdni pozwoli więc obniżyć koszty funkcjonowania transportu zbiorowego przez likwidację pustych kursów.
Jak informuje nas prezes Lisicki, nowa zajezdnia tramwajowa na Ujeścisku jest obliczona na około 40 tramwajów. To mniej więcej tyle, ile wynosi pojemność zajezdni Nowy Port. Warto podkreślić, że wybór lokalizacji nowego obiektu na Ujeścisku nie jest przypadkowy.
- Nowy obiekt będzie ulokowany w takim miejscu, by podobnie jak nasze obecne zajezdnie, możliwy był z niego wyjazd w dwóch kierunkach. To bardzo ważne w przypadku ewentualnych zdarzeń drogowych, czy prowadzonych remontów. Dzięki takiej lokalizacji tramwaje w zajezdni nie będą odcięte od reszty miasta. Nawet pokonując dłuższą trasę, będą w stanie dojechać do miejsca, z którego będą obsługiwać poszczególne linie – tłumaczy nam Maciej Lisicki.
Do nowej zajezdni będzie można dojechać od strony Piecek-Migowa aleją Pawła Adamowicza oraz od strony Chełmu i Łostowic budowaną Nową Warszawską. Podobnie jest w przypadku istniejących obiektów. Do zajezdni na Strzyży można dojechać od strony Oliwy oraz Wrzeszcza, a do zajezdni w Nowym Porcie od strony Brzeźna i Letnicy.
Zajezdnia autobusowa zastąpi obiekt przy Hallera
Inaczej wygląda sytuacja dotycząca nowej zajezdni autobusowej. Ten obiekt nie będzie dodatkowym miejscem garażowania pojazdów, lecz całkowicie zastąpi istniejącą bazę położoną przy alei Hallera we Wrzeszczu Dolnym. Mimo że nowy obiekt będzie położony na mniejszej powierzchni, będzie musiał pomieścić wszystkie autobusy stacjonujące dziś w większej zajezdni. Z tego powodu GAiT rozważa zastosowanie nietypowych w skali Gdańska rozwiązań.
- Do dyspozycji prawdopodobnie będziemy mieć 4,5 ha terenu. W zajezdni stacjonować będzie około 250 autobusów. Zakładamy, że konieczna może okazać się realizacja zajezdni częściowo dwupoziomowej. Tak jest w tej chwili projektowana np. zajezdnia autobusowa w Warszawie przy ul. Redutowej – tłumaczy Maciej Lisicki.
Gdańskie Autobusy i Tramwaje nie planują utrzymywać dwóch zajezdni autobusowych. W przeciwieństwie do zajezdni tramwajowych łatwiej jest wybudować obiekt mieszczący wszystkie należące do przewoźnika autobusy. Ponadto obiekt przy alei Hallera jest już wyeksploatowany i nie jest w pełni przystosowany do współczesnych standardów obsługi nowoczesnych, w tym przede wszystkim elektrycznych pojazdów. To szczególnie istotne, bo Gdańsk nie planuje już kupować autobusów z silnikami diesla, lecz wyłącznie autobusy elektryczne i wodorowe.
[news:1270456]
Budowa nowej zajezdni autobusowej będzie możliwa dzięki sprzedaży atrakcyjnie położonego, nadmorskiego terenu przy alei Hallera.
- Baza na Hallera ma już około 50 lat i jest obiektem wysłużonym. Ponadto znajduje się w terenie nadmorskim, który jest bardzo cenny i może być lepiej zagospodarowany. Liczymy, że ze sprzedaży tej zajezdni sfinansujemy budowę nowej – mówi Maciej Lisicki.
Gdy BRG dokończy przygotowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zostanie on uchwalony przez Radę Miasta Gdańska, GAiT przystąpi do sporządzenia projektu nowych zajezdni. Dopiero po ich wykonaniu możliwe będzie wyłonienie firmy, która wykona właściwe prace w terenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.