Projekt budowy kubaturowych, czyli piętrowych parkingów rowerowych w Gdańsku nie jest żadną nowością. Już siedem lat temu władze miasta informowały o takich planach przy dworcach Gdańsk Główny i Gdańsk Wrzeszcz. Choć obiekty miały zostać oddane w latach 2018-20, to przetarg na realizację inwestycji w tej drugiej lokalizacji ogłoszono dopiero w 2021 roku. Przy dworcu głównym do dziś nie ma parkingu rowerowego z prawdziwego zdarzenia i raczej szybko to się nie zmieni.
[news:1459853]
13 milionów złotych za 500 miejsc postojowych
W ramach inwestycji dofinansowanej ze środków unijnych wybudowano piętrowy parking rowerowy, nieco przebudowano układ drogowy w okolicy, tworząc między innymi nowe miejsca postojowe Kiss&Ride. Całość projektu pochłonęła ponad 13 milionów złotych, co między innymi budzi spore kontrowersje wśród przeciwników przedsięwzięcia.
- Pan się tym serio chwali? Powinniście się spalić ze wstydu. To będzie pomnik złego wydawania środków unijnych w branży rowerowej - na lata. I latami będzie to wam wypominane - kwituje ostro pod postem wiceprezydenta Piotra Borawskiego Roger Jackowski, działacz Rowerowej Metropolii.
Nieprzychylnych komentarzy w różnych miejscach jest jednak znacznie więcej. Najgorętszym absurdem inwestycji są... schody, w budynku, który przecież ma być przeznaczony dla rowerzystów. To dopiero początek, bo na pierwsze piętro prowadzi rampa, ale dla osób poruszających się na wózku, a miejsca dla rowerów specjalnych zaprojektowano na... parterze budynku.
Schody w budynku zaprojektowanym na potrzeby rowerzystów. Na plus komfortowe prowadnice
Absurdów jest jednak znacznie więcej - parking wybudowano od strony, z której występują najmniejsze potoki rowerzystów dojeżdżających na dworzec, a do budynku nie doprowadzono żadnej infrastruktury rowerowej.
Parking jest ogólnodostępny, przez co nikt nie czuwa nad zaparkowanymi jednośladami. Choć obiekt jest naszpikowany kamerami monitoringu, to nigdy nie zapewnią one bezpieczeństwa. Wystarczyłoby umożliwić dostęp do parkingu jedynie dla osób zarejestrowanych, które wchodziłyby do budynku na podstawie, chociażby Karty Mieszkańca. Takie rozwiązanie pozwoliłoby na lepszą kontrolę osób korzystających z obiektu i w razie kradzieży łatwiejszą identyfikację złodzieja.
Tak, jak wspominaliśmy, na parkingu znalazło się miejsce dla trzech, u-kształtnych stojaków
Co ciekawe, posiadacze rowerów cargo będą mieli problem ze skorzystaniem z parkingu. Przestrzeń została zagospodarowana tak, że przy trzech stojakach u-kształtnych zaparkujemy co najwyżej dwa rowery towarowe. To ważny aspekt, szczególnie jeśli chcemy wzorować się na holenderskich miastach.
Wyposażenie premium
Parking jest naszpikowany nowinkami technologicznymi. Posiadacze rowerów elektrycznych będą mogli ładować pojazd podczas postoju, a w całym obiekcie czujniki informują o zajętości miejsc parkingowych. Mimo że system działa wadliwie i pokazuje nieprawidłowe wartości, to jest to ciekawostka warta odnotowania.
Informacja o zajętości miejsc parkingowych w czasie rzeczywistym
Do dyspozycji korzystających jest również samoobsługowa stacja rowerów oraz niespotykane wcześniej w Gdańsku stojaki piętrowe. Mimo wielu obaw korzystanie z nich jest dziecinne proste, a przy stanowiskach dołączona jest instrukcja obsługi.
Zaprojektowano trzy wejścia do obiektu: dwa parterowe od strony pętli autobusowej i Galerii Bałtyckiej oraz jedno, z I piętra do dworca Gdańsk Wrzeszcz.
Marnotrawstwo publicznych środków?
Przeciwnicy inwestycji zwracają uwagę na jeszcze jeden argument. Kwota, która została przeznaczona na budowę parkingu, pozwoliłaby oddać do użytku wiele tras oczekiwanych przez rowerzystów. Tak bynajmniej twierdzą aktywiści z Rowerowej Metropolii.
- Te 13 milionów złotych wystarczyłoby na wybudowanie tras rowerowych wzdłuż al. Armii Krajowej, ul. Kołobrzeskiej oraz wzdłuż Traktu św. Wojciecha i to w super standardzie - mówili w czerwcu zeszłego roku działacze.
Wiele osób jednak chwali przedsięwzięcie i uważa, że zapełnienie się nowego parkingu to kwestia kilku lat.
[news:1489652]
[news:1516810]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.