reklama

Co czeka Kaszuby po rewitalizacji linii? Posłanka Matysiak wkracza do gry

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: FB Razem, Pixabay

Co czeka Kaszuby po rewitalizacji linii? Posłanka Matysiak wkracza do gry - Zdjęcie główne

foto FB Razem, Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

TransportWraca gorący temat przejazdów kolejowych na drodze wojewódzkiej nr 211, gdzie nowo modernizowana linia kolejowa przecina ją aż w trzech miejscach. Mieszkańcy i samorządowcy alarmują, że bezkolizyjne skrzyżowania to konieczność, by uniknąć paraliżu drogowego i zagrożeń dla bezpieczeństwa. Posłanka Paulina Matysiak nie pozostaje obojętna i wzywa Ministerstwo Infrastruktury do ponownego przemyślenia planów inwestycyjnych.
reklama

Bezpieczne przejazdy kolejowe na trasie Kartuzy Sierakowice Lębork od lat budzą kontrowersje. PKP PLK planują rewitalizację linii kolejowej nr 229 za 625 milionów złotych. Niestety, inwestycja przewiduje zachowanie obecnego układu drogowego, co oznacza, że pociągi będą przecinać drogę wojewódzką nr 211 w trzech miejscach: dwukrotnie w Cieszeniu i raz w Miechucinie. To zaledwie około 1,7 kilometra między przejazdami.

reklama

Lokalni samorządowcy oraz działacze społeczni biją na alarm. Radny powiatu kartuskiego Adrian Klawikowski podkreśla, że „plany rewitalizacji nie przewidują budowy bezkolizyjnych przejazdów, co stwarza realne ryzyko paraliżu i zagrożenia bezpieczeństwa”.

W obronie mieszkańców występuje posłanka Paulina Matysiak, która zwróciła się z interpelacją do Ministerstwa Infrastruktury:

„W opinii mieszkańców i samorządowców powiatu kartuskiego obecny projekt może doprowadzić do pogorszenia bezpieczeństwa ruchu oraz do paraliżu lokalnej komunikacji” – napisała w piśmie skierowanym do ministra.

Rewitalizacja linii kolejowej to ważna inwestycja, ale czy bezpieczna?

Modernizacja trasy Kartuzy Sierakowice Lębork to jedna z największych inwestycji kolejowych na Pomorzu. Firma Torpol wykona prace za 625 milionów złotych, a linia ma być gotowa w ciągu 30 miesięcy od podpisania umowy. To powrót kolei po 27 latach przerwy, który ma poprawić komunikację pasażerską i towarową, w tym obsłużyć przyszłą elektrownię jądrową w Choczewie.

reklama

Mimo tych pozytywów zdaniem wielu lokalnych działaczy:

„odtworzenie istniejącej infrastruktury bez modernizacji przejazdów jest niewystarczające”. Radny Adrian Klawikowski podkreśla: „Nie możemy ryzykować paraliżem na drogach czy zmniejszeniem bezpieczeństwa. Jeśli będzie trzeba zatrzymywać się co kilka kilometrów na przejazdach kolejowych, to jest niemal gwarantowane.”

Rozwiń

PKP PLK i Ministerstwo Infrastruktury bronią projektu i podkreślają charakter rewitalizacji

PKP Polskie Linie Kolejowe oraz Ministerstwo Infrastruktury podkreślają, że obecne prace mają na celu przede wszystkim przywrócenie istniejącej infrastruktury kolejowej, a nie jej rozbudowę czy całkowitą przebudowę. Jak wskazują przedstawiciele obu instytucji, inwestycja jest realizowana w ramach programu rewitalizacji linii kolejowych o charakterze historycznym, co oznacza, że zakres modernizacji jest ściśle określony i ograniczony do odtworzenia dotychczasowego układu.

Władze PKP PLK zwracają również uwagę, że wszelkie zmiany w strukturze przejazdów, takie jak budowa bezkolizyjnych skrzyżowań, wymagałyby znacznie szerszych analiz i inwestycji przekraczających założony budżet oraz harmonogram. W związku z tym decyzje projektowe zostały podjęte na podstawie wieloetapowych ocen ryzyka i prognoz natężenia ruchu, które – zdaniem ekspertów – nie wskazują na konieczność kosztownych modyfikacji.

reklama

Posłanka Matysiak nie odpuszcza – pyta o bezpieczeństwo i dialog z samorządami

W interpelacji skierowanej do Ministerstwa Infrastruktury posłanka z partii Razem pyta m.in.:

„Czy Ministerstwo Infrastruktury uznaje za akceptowalne projektowanie kilku przejazdów kolizyjnych w krótkim odcinku drogi wojewódzkiej bez analizy możliwości budowy skrzyżowań bezkolizyjnych w sytuacji, gdy infrastruktura będzie wykorzystywana również do przewozów towarowych o dużym natężeniu?”

Zwraca uwagę na potrzebę dialogu:

„Czy Ministerstwo zainicjuje rozmowy z PKP PLK i samorządami lokalnymi w sprawie najistotniejszych punktów spornych, zwłaszcza dotyczących budowy bezkolizyjnych przejazdów w Garczu i na drodze wojewódzkiej 211?”

reklama

Bezpieczeństwo mieszkańców musi być priorytetem

Razem Pomorze podkreśla, że połączenie kolejowe na Kaszubach to ważna szansa na poprawę lokalnej komunikacji, jednak realizacja inwestycji nie może wiązać się z zagrożeniami na drogach. „Inwestycja ma służyć na lata. Powinna być wykonana tak, by nie trzeba było szybko poprawiać jej funkcjonowania” – zaznaczają.

Mieszkańcy oraz samorządowcy wyrażają obawy, że obecny projekt może nie uwzględniać odpowiednich rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo i płynność ruchu na drogach przecinanych przez linię kolejową. W ich opinii konieczne jest podjęcie działań, które zapobiegną potencjalnym paraliżom komunikacyjnym i zwiększeniu ryzyka wypadków.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo