Pracowity człowiek
54-latek aktywnie angażuje się w działalność sportową. W przeszłości był prorektorem ds. sportu w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku (sam także tam studiował w latach 90., a w 2004 obronił tytuł doktora) oraz zasiadał w radzie nadzorczej Arki Gdynia (2020-2024).Największą pasją Chamery jest żeglarstwo – w młodości pływał w Klubie Żeglarskim Arka Gdynia, a po zakończeniu kariery zawodniczej był trenerem m.in. w klubie Yacht Klubie „Stal” Gdynia. Ponadto, odbywał staże w Holenderskim Związku Żeglarskim, we francuskiej Ecole Nationale de Voile i z zakresu zarządzania w sporcie na University California of San Diego. Miał także swój epizod w roli sędziego międzynarodowego, regatowego PZŻ oraz instruktora ISAF w zakresie organizacji i prowadzenia regat.
Od początku XXI wieku Tomasz Chamera był związany z Polskim Związkiem Żeglarskim - pracował jako trener kadry olimpijskiej i kierownik reprezentacji Polski, dyrektor sportowy, a w latach 2014-2017 wiceprezes PZŻ ds. sportu, podczas której m.in. uczestniczył w organizacji kampanii olimpijskich do igrzysk w Atenach w 2004 roku, Pekinie w 2008 roku, Londynie w 2012 roku i Rio w 2016 roku.
Od 2017 roku piastował funkcję prezesa krajowego związku. Cztery lata później został ponownie wybrany na to stanowisko. Podczas pracy w PZŻ odpowiadał m.in. za organizację imprez sportowych, w tym regat Volvo Gdynia Sailing Days.
Równocześnie Chamera działa w międzynarodowych organizacjach żeglarskich - w latach 2015-2021 był wiceprezydentem Europejskiej Federacji Żeglarskiej EUROSAF, a od 2020 r. pełni funkcję wiceprezydenta Światowej Federacji Żeglarskiej – w listopadzie ubiegłego roku rozpoczął drugą kadencję w tym zrzeszeniu.
I właśnie z tego powodu zainteresowany musiał zrezygnować z pracy na rzecz lokalnego związku, ponieważ zmieniły się przepisy światowej federacji World Sailing.
– Wybór na to zaszczytne stanowisko wymagał jednak ode mnie podjęcia decyzji o rezygnacji z funkcji prezesa Polskiego Związku Żeglarskiego kilka tygodni przed zakończeniem kadencji. Nie planowałem tego wcześniej, ale moja decyzja jest następstwem zapisów nowego statutu wdrożonego przez Walne Zgromadzenie World Sailing, które ograniczają możliwość łączenia funkcji zarządczych w krajowych i światowych federacjach żeglarskich - mówi Chamera
Należy wspomnieć, że 54-latek i tak nie mógłby dłużej zostać prezesem PZŻ, ponieważ Ustawa o sporcie zakazuje kandydowania trzeci raz z rzędu na to samo stanowisko.
Poza tym od 2023 roku jest także wiceprezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Do kwietnia Domańska wejdzie w buty Chamery
- Pomimo wciąż toczących się w World Sailing dyskusji względem niejasności legislacyjnych dotyczących zasadności i terminu obowiązywania tego przepisu, uznałem, że moim obowiązkiem jest dbałość o bezpieczeństwo funkcjonalne PZŻ w zakresie działalności bieżącej i przygotowań do Sejmiku Sprawozdawczo-Wyborczego zaplanowanego na 12 kwietnia br. w Warszawie. Podczas tego Sejmiku delegaci wybiorą nowego prezesa i nowy Zarząd naszego Związku. – dodaje
Gdynianin nominował swojego następcę, a właściwie następczynie, bowiem były już prezes zarekomendował Katarzynę Domańską - wiceprezes ds. sportu powszechnego i szkolenia, która będzie w tym czasie pełnić jego obowiązki.
- Mandat społeczności żeglarskiej, pozwalający mi stanąć za sterami naszej organizacji, był dla mnie ogromnym zaszczytem, za co wszystkim dziękuję. Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, oficjalnie dokonam tego podczas Sejmiku Sprawozdawczo-Wyborczego PZŻ. Nie zamierzam także wycofać się z żeglarskiej działalności, mając w planach doprowadzenia do finalizacji kilku kluczowych dla nas projektów (…) Oczywiście wspomagam także Katarzynę Domańską w sprawach dotyczących bieżącej działalności Związku, będąc jednak przekonany, że sama znakomicie poradzi sobie ze stojącymi przed nią zadaniami
Giełda nazwisk ruszyła
Czy Domańska od wiosny 2025 będzie już na stałe nowym sternikiem związku? Niekoniecznie. Wydaje się, że faworytem będzie Tomasz Holc. To dwukrotny olimpijczyk (1972, 1980) i wicemistrz świata (1963 – klasa Cadet, 1969 – klasa Tempest), wicemistrz Europy z 1972 roku (klasa Tempest), siedmiokrotny mistrz Polski w żeglarstwie, który jeszcze w wieku 60 lat wraz z Mateuszem Kusznierewiczem zajął 5. miejsce w mistrzostwach Europy w klasie Star.W latach 1995-2004 sprawował funkcję wiceprezesa PZŻ, a w 2008 roku został wybrany wiceprezydentem Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej.
Schedę również chciał objąć Bogusław Witkowski, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego, który jest jednym z wiceprezesów PZŻ, ale w wyniku „niejasności” wobec rezygnacji Chamery wycofał swoją kandydaturę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.