"Pik" na Arkę
Przypomnijmy: Gdańszczanie rozgrywki rozpoczęli starciem z Górnikiem Zabrze na wyjeździe 20 lipca o godz. 14:45, a swoje pierwsze domowe spotkanie rozegrali niemalże tydzień później z Lechem Poznań (26 lipca, godz. 20:15).Terminarz tak się ułożył, że dość szybko na Polsat Plus Arenie odbędą się rywalizacje, które wzbudzają wiele emocji wśród fanów i są tzw. meczami podwyższonego ryzyka (oprócz wspomnianego Kolejorza, w sierpniu do Trójmiasta przyjedzie Motor Lublin oraz Arka Gdynia), stąd też dział marketingu postanowił stworzyć dość skomplikowaną, ale być może dość skuteczną kampanię marketingową.
Rozpoczęła się ona 24 czerwca sprzedażą karnetów na nadchodzący sezon. Tydzień później kibice będą mogli nabyć "Hat-Trick", czyli wejściówki na trzy pierwsze domowe mecze Lechii (Lech, Motor, Arka), które były łącznie tańsze niż w przypadku zakupu pojedynczych biletów na ww. spotkania.
Promocja trwała do 26 lipca, bowiem wtedy na boisko wyjdą piłkarze Lechii oraz Lecha (w tym samym czasie nastąpił deadline odnośnie karnetów). Tydzień wcześniej (14 lipca) klub uruchomił kolejny pakiet pod nazwą "Dublet", zawierający bilety na starcia z Motorem oraz Arką (również średni koszt wejściówki będzie tańszy, aniżeli kiedy kibic kupi pojedyncze bilety), a przy okazji rozpoczęła się oddzielna sprzedaż biletów na rywalizację z obecnymi mistrzami Polski.
Okazja na zakup dwóch biletów w jednym pakiecie zakończy się 11 sierpnia, kiedy rozpocznie się spotkanie 3.kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jeżeli ktoś jest zainteresowany tylko i wyłącznie rywalizacją z Motorowcami, to od 28 lipca może nabyć wejściówkę w oddzielnej sprzedaży. Tym samym od połowy sierpnia w sprzedaży pozostaną tylko bilety na Derby Trójmiasta (12.08-25.08).
Celem tej akcji marketingowej jest stopniowy wzrost frekwencji, której "pik" ma nastąpić właśnie podczas starcia z lokalnym rywalem. Według ten koncepcji - im szybciej zakupisz bilety grupowe, tym masz większe szansę na obejrzenie z trybun najważniejszego meczu na Pomorzu. Klub argumentuje to także faktem, że kibic kupując dany pakiet wyda potencjalnie mniej pieniędzy, niż w momencie, gdyby kupował pojedyncze wejściówki na ww. mecze.
Gest dla wiernych kibiców
Klub jednak zrobił wyjątek i dzisiaj od godz. 12 rozpoczął przedsprzedaż biletów na spotkanie z Arką Gdynia, ale nie będzie ona dostępna dla każdego.Pierwszeństwo mają kibice, którzy co najmniej osiem razy oglądali biało-zielonych w poprzednim sezonie z wysokości trybun. Dzień później (środa) wejściówki będą mogli nabyć fani, którzy byli obecni na minimum czterech spotkaniach Lechii w kampanii 2024/2025. Każdy z nich na jednym koncie na stronie biletylechia.pl ma prawo zakupić maksymalnie po dwa bilety.
Na promocję mogą liczyć także karnetowicze, którzy w taki sposób mogą dokupić jeszcze po jednym bilecie (np. dla bliskiej osoby) na Derby. Przypomnijmy, że sprzedaż karnetów zakończyła się wraz z pierwszym gwizdkiem spotkania z Lechem Poznań (26 lipca).
Ceny biletów różnią się w zależności od wyboru sektora oraz posiadanych ulg (np. studenci, seniorzy, dzieci mają zniżki). Za wejściówkę ulgową kibice zapłacą od 40 do 60 złotych, a za normalne od 50 do 75 zł za sztukę.
źródło: lechia.pl
Czasu zostało już niewiele
Jeżeli ktoś nie może teraz kupić wejściówki, a pragnie obejrzeć starcie dwóch największych drużyn na Pomorzu, może równie dobrze zakupić ww. pakiet Dublet, które daje prawo wstępu na najbliższe dwa mecze na Polsat Plus Arenie, czyli 11 sierpnia o godz. 19 z Motorem Lublin i właśnie z Arką Gdynia 24 sierpnia o godz. 17:30.Otwarta sprzedaż biletów ruszy dopiero we wtorek, 12 sierpnia, ale należy pamiętać, że do rozdysponowania zostaną tylko te miejsca, które nie zostały wcześniej wyprzedane (przez karnetowiczów, w ramach pakietów: Hat-trick czy Dublet), a może być ich bardzo mało, zatem sugerujemy wcześniej niż później zakupić wejściówki na Derby.
Na chwilę obecną klub deklaruje, że liczba uprawnionych osób do wejścia na starcie z rywalem zza miedzy wynosi 5362 (stan na 05.08., godz. 11).
Były prezes z nagrodą
Z innych informacji związanych z Lechią Gdańsk należy wspomnieć, że kończący już swoją kadencję prezydent RP Andrzej Duda wczoraj nadał ordery przedstawicielom federacji i klubów piłkarskich. W tym gronie znajduje się między innymi Cezary Kulesza (prezes PZPN), Dariusz Mioduski (właściciel Legii), Marcin Animucki, związany z Ekstraklasą czy Michał Świerczewski, właściciel Rakowa, a także... Paweł Żelem, były prezes biało-zielonych.45-latek dwukrotnie pracował w Trójmieście. Najpierw w 2009 roku - odpowiadał wówczas za marketing i komunikację, a także był dyrektorem ds. marketingu i PR. Po odejściu z funkcji rzecznika prasowego Błażeja Słowikowskiego (2011) przez kilka tygodni pełnił obowiązki po nim. W styczniu 2013 roku został członkiem zarządu w trzyosobowym gremium obok Bartosza Sarnowskiego i Pawła Bartosiewicza.
Po epizodach w Śląsku Wrocław i Piaście Gliwice wrócił do Lechii po blisko 7 latach przerwy w 2019 roku. Od tego czasu pełnił rolę m.in. prezesa (2021-2023) i wiceprezesa (2021), natomiast w ostatnich tygodniach pracy (listopad 2023) był doradcą Paolo Urfera, m.in. w dziale finansowym.
Żelem otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi. Jak czytamy na stronie Kancelarii Prezydenta:
Krzyż Zasługi nadawany jest osobom, które położyły zasługi dla państwa lub obywateli spełniając czyny przekraczające zakres ich zwykłych obowiązków, a przynoszące znaczną korzyść państwu lub obywatelom, ofiarną działalność publiczną, ofiarne niesienie pomocy oraz działalność charytatywną.
Komentarze (0)