reklama

Poznaliśmy decyzję PZPN-u ws. licencji dla Lechii Gdańsk

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Nikodem Szczepański

Poznaliśmy decyzję PZPN-u ws. licencji dla Lechii Gdańsk - Zdjęcie główne

foto Nikodem Szczepański

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportOficjalnie: Lechia Gdańsk będzie grać w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2025/2026! Dzisiaj na specjalnych obradach Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN przyznano licencję biało-zielonym na występy w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale nie obyło się bez kar dla gdańszczan.
reklama

Brak radości, mimo dobrych wyników 

Choć drużyna w rywalizacji sportowej zapewniła sobie utrzymanie w poniedziałkowy wieczór, kiedy Puszcza Niepołomice przegrała u siebie ze Stalą Mielec 2:3, to nadal nie była pewna prawa gry w elicie na następny sezon. Dlaczego?

Przypomnijmy: 29 kwietnia Komisja ds. Licencji Klubowych rozpatrzyła wnioski klubów o przyznanie licencji na grę w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy oraz rozgrywkach klubowych UEFA w sezonie 2025/2026. Większość z nich weryfikację przeszła pozytywnie, ale poza jednym wyjątkiem. 

- Komisja postanowiła nie przyznać klubowi Lechia Gdańsk licencji upoważniającej klub do uczestnictwa w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2025/2026 w związku z niespełnieniem kryterium F.05 (Prognoza finansowa). – czytaliśmy w komunikacie

reklama

W skrócie: Komisja po analizie dokumentacji zauważyła, że Lechia po prostu nie miała i - ich zdaniem - nie będzie mieć wystarczających środków pieniężnych do funkcjonowania na poziomie Ekstraklasy.  

Widmo występów w IV Lidze

Biało-zieloni oczywiście odwołali się od decyzji organu dyscyplinarnego, natomiast wszystkie wiążące decyzje mieliśmy poznać 12/13 maja, bowiem wtedy miały się odbyć specjalne obrady Komisji, zatwierdzające przyznanie licencji klubom na uczestnictwo w konkretnych ligowych rozgrywkach.

Rzeczywiście, takie spotkanie odbyło się właśnie w poniedziałkowe popołudnie, tyle że włodarze Lechii wyszli z niej zniesmaczeni, ponieważ PZPN odrzucił dokumentację biało-zielonych. 

Powód? Choć udało się urealnić swoje prognozy finansowe (tak jak wspominałem we wcześniejszych artykułach mniejszościowi akcjonariusze, generalnie kontrahenci klubu oraz miasto zadeklarowało dodatkowe fundusze), to szkopuł tkwił w zaległościach wobec piłkarzy, które sięgały od 2 do 3 miesięcy. 

reklama

Ostatnią pełną pensję piłkarze Lechii otrzymali za styczeń, za luty wypłaty były częściowe (są głosy, że nawet „symboliczne”, sięgających od kilku do kilkunastu procent całkowitej kwoty), aby uniemożliwić zawodnikom wnioskowanie o rozwiązanie kontraktów z winy klubu (tak się dzieje właśnie, kiedy przez trzy miesiące klub zalega z płatnościami) , a za marzec i kwiecień (za ten ostatni miesiąc termin płatności mijał 15 maja) nie dostali nic.

Praktycznie to powinno oznaczać nie tylko pożegnanie się z elitą, ale rozpoczęcie sezonu 2025/2026 od IV Ligi, ale Paolo Urfer we wtorek dostał od Komisji drugą szansę na udowodnienie spłaconych należności (sięgających podobno ok. 3 milionów złotych) do 16 maja. 

- Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych PZPN w związku z dostarczeniem przez przedstawicieli klubu nowych dokumentów i informacji, zawiesiła posiedzenie w celu weryfikacji przedstawionych dokumentów do piątku 16 maja 2025 roku. W dniu 16 maja br. Komisja Odwoławcza wyda ostateczną decyzję. – czytaliśmy w komunikacie 

reklama

Wiwat prezes!

Piłkarska centrala była dość cierpliwa wobec Lechii, ale należy też zauważyć, że po prostu terminy na siebie nachodziły (dot. płatności oraz przyznania licencji), a Urfer – niestety – ma to do siebie, że lubi robić wiele rzeczy na ostatni gwizdek.

Sposób „załatwiania” spraw przez Szwajcara to jedno, a drugie to mieć odpowiednie ku temu narzędzia, czyli w tym przypadku: pieniądze. Udało się mu znaleźć fundusze (mówiło się o środkach pozyskanych z Bliskiego Wschodu, co nie jest do końca prawdą, a na chwilę obecną nie wiadomo kto konkretnie wsparł biało-zielonych), tylko kwestią pozostało zrobienie przelewów. 

Te zostały zlecone popołudniu 14 maja i dotarły na konto zawodników 15 maja, czyli zgodnie z harmonogramem. 

reklama

Lechia Gdańsk - w nawiązaniu do posiedzenia Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN w dniu 13 maja 2025 roku, w którym udział wzięli przedstawiciele klubu na czele z Prezesem Paolo Urferem - dokonała spłaty należności. – nawet komunikat ogłosił w tej sprawie klub, który też zdawał sobie sprawę, że wszystkie „rewelacje” ujrzały światło dzienne

Klub musiał wysłać dokumenty potwierdzające wykonanie ww. transakcji, a potem czekać ostateczny werdykt piłkarskiej centrali, który - jak się okazało - był korzystny dla Lechii Gdańsk, ale nie obyło się bez kar dla biało-zielonych.

Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych PZPN przeanalizowała odwołanie klubu Lechia Gdańsk SA i postanowiła:

1. Zmienić decyzję Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN, nieprzyznającą klubowi licencji na rozgrywki PKO BP Ekstraklasy na sezon 2025/2026 w ten sposób, że przyznaje klubowi licencję na rozgrywki Ekstraklasy w sezonie 2025/2026 z nadzorem finansowym rozszerzonym.

2. Na podstawie pkt. 6.2.4 lit. F, nałożyć na klub środek kontroli w postaci pozbawienia licencjobiorcy pięciu (5) punktów w sezonie rozgrywkowym 2025/2026 za naruszenie kryterium F.03 oraz F.04 Podręcznika Licencyjnego.

3. Na podstawie pkt. 6.2.4 lit. b i c Podręcznika Licencyjnego dla Klubów Ekstraklasy na sezon 2025/2026, nałożyć na klub zakaz transferowy z jednoczesnym ograniczeniem możliwości uprawniania wszystkich nowych zawodników na czas do końca sezonu 2025/2026, z zastrzeżeniem możliwości zwrócenia się do Organów Licencyjnych o zgodę na dokonanie pojedynczych transferów. - czytamy 

Jednocześnie, w ramach nałożonego rozszerzonego nadzoru finansowego, komisja zobowiązała klub do comiesięcznego raportowania uproszczonego sprawozdania finansowego oraz do comiesięcznego raportowania zapłaty bieżących zobowiązań pracowniczych i z tytułu zobowiązań objętych porozumieniami w terminach do tego przewidzianych i bez możliwości ich dalszego odraczania. Niniejsza decyzja jest decyzją ostateczną.

Co ciekawe, mieliśmy tutaj kolejną „ciekawą” kolizję terminów, ponieważ o wszystkich wiążących decyzjach dot. przyszłości klubu, drużyna dowiedziała się… będąc w trasie do Szczecina, gdzie jutro tamże zmierzą się o godz. 14:45 z Pogonią. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo