W pierwszych minutach dobrymi interwencjami popisał się Dusan Kuciak przy strzałach Piaseckiego i uchronił Biało-Zielonych od straty bramki. Chwilę później bramkarz gości już nie miał szans przy obronie strzału Sitka z 25 metrów. Mak po podaniu Żyro z własnej połowy przyjął podanie przed polem karnym i podał do nadbiegającego z głębi pola Sitka, który przelobował Słowaka i strzelił bramkę na 1:0.
W 29 minucie w akcji w polu karnym do piłki doszedł Marco Terrazzino, ale Strączek wybił strzał Niemca na rzut rożny. Kilka minut później bramkarz Stali nie miał szans przy uderzeniu Durmusa. Zawodnik Lechii uderzył piłkę sprzed pola karnego z samo okienko bramki gospodarzy i doprowadził do wyrównania. Chwilę później Ilkay Durmus ponownie oddał strzał z tej samej pozycji, ale tym razem bramkarz gospodarzy był górą. W doliczonym czasie gry Terrazzino rozegrał dwójkową akcję z Flavio Paixao i pokonał Strączka strzałem z pierwszej piłki. Dzięki bramkom Marco Terrazzino oraz Ilkaya Durmusa Biało-Zieloni schodzili do szatni z jednobramkową przewagą.
Stracona szansa na 3 punkty
W drugiej połowie na początku dobrą sytuację mieli goście. Marco Terrazzino otoczony przez przeciwników w polu karnym podał piłkę do niekrytego Durmusa, ale zawodnik Lechii nieczysto uderzył w piłkę, która przeleciała wysoko nad poprzeczką. Dziesięć minut później Strączek musiał wyciągać piłkę z siatki po raz 3, kiedy Terrazzino pokonał kolejny raz bramkarza Stali. Po nieudanym rzucie rożnym piłka trafiła przed pole karne do zawodnika Biało-Zielonych, który uderzył z pierwszej piłki i podwyższył wynik na 1:3 dla gości.Ledwie kilka minut później Żukowski sfaulował we własnym polu karnym zawodnika stali i sędzia wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł Tomasiewicz i pewnie pokonał Kuciaka. Chwilę później Dusan Kuciak stanął na wysokości zadania i ochronił swój zespół przed stratą trzeciej bramki po strzale Piaseckiego. W 77 minucie meczu kolejny błąd popełnił Żukowski, który chcąc wycofać piłkę do bramkarza podał piłkę do rywala. Piasecki w tej sytuacji spokojnie zaczekał na Maka, który nadbiegał, żeby pomóc w ataku Stali. Mak nie miał większego problemu ze strzeleniem bramki, ponieważ Kuciak wybiegł do Pisaeckiego, więc zawodnik gospodarzy miał przed sobą praktycznie pustą bramkę. Do końca spotkania wynik meczu nie uległ zmianie i Lechia Gdańsk podzieliła się punktami ze Stalą Mielec.
Bramki:
1:0 – M. Sitek (as. M. Mak) – 13’
1:1 – I. Durmus (as. F. Paixao) – 37’
1:2 – M. Terrazzino (as. F. Paixao) – 46’
1:3 – M. Terrazzino – 59’
2:3 – G. Tomasiewicz (k) – 65’
3:3 - M. Mak (as. F. Piasecki)) - 77'
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.