Od dziś nowy standard nadawania telewizji. Część widzów straciła TVN i Polsat

DVB-T2 to standard oferujący lepszą efektywność wykorzystania dostępnego pasma częstotliwości. Umożliwi to m.in. nadawanie większej liczby programów telewizyjnych w wyższej jakości. Od dziś wszystkie programy w ramach telewizji naziemnej będą nadawane w jakości HD. 

Aby odbierać telewizję naziemną w nowym standardzie trzeba posiadać telewizor lub dekoder, który obsługuje nowy format. Mimo prowadzonych od kilku miesięcy kampanii informacyjnych, nadal znaczna część społeczeństwa nie wymieniła telewizora lub dekodera. W związku przejściem na nowy standard nadawania, dziś utracili dostęp do wielu stacji. Wyjątkiem są kanały TVP, które nadal nadają w starym formacie. 

Publiczny nadawca nadal będzie nadawał w starym standardzie, gdyż prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej na wniosek szefa MSWiA, wydał odpowiednie zezwolenia. Decyzja była motywowana... wojną na Ukrainie. 

- Inwazja Rosji na Ukrainę zbiegła się z migracją naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce do nowego standardu nadawania – DVB-T2/HEVC. Mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową, w której musimy nadzwyczajnie reagować. Decyzja o czasowym utrzymaniu standardu nadawania DVB-T dla programów informacyjnych TVP ma na celu zapewnienie nieprzerwanego dostępu widzów do wiarygodnej i rzetelnej informacji – tłumaczy Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej.

Zgody na dłuższe nadawanie w starym standardzie nie otrzymali nadawcy komercyjni. Oznacza to, że widzowie, którzy nie wymienili telewizorów, stracili dziś dostęp do kanałów komercyjnych m.in. TVN, Polsat, TTV czy TV Trwam.   

Widzowie, których telewizor nie odbiera nowego sygnału nadawania telewizji naziemnej DVB-T2/HEVC, mogą skorzystać z rządowego programu dofinansowania 250 zł do zakupu telewizora lub 100 zł do dekodera.