Zazielenią "autostradę"
Obecny charakter ulicy Podwale Przedmiejskie w Śródmieściu raczej nie zachęca do spacerów, czy jazdy rowerem. W ostatnich latach metamorfoza skrzyżowania z ulicą Chmielną, czy Łąkową znacznie zwiększyła dostępność głównej arterii dla niezmotoryzowanych. Mimo to, na wcześniejszym odcinku, przy Węźle Unii Europejskiej, czy dalej - przy Bramie Żuławskiej ulica znów przybiera charakter wręcz autostradowy. Wisienką na torcie jest brak konkretnej zieleni oprócz zaniedbanych trawników, przez co szczególnie w upały na Podwalu Przedmiejskim możemy poczuć się jak na pustyni.
Podwale Przedmiejskie, widok w kierunku Łąkowej. Pomimo przeprowadzonego remontu panuje tu niemal podręcznikowa "betonoza", fot. GZDiZ
W planach jest kompleksowa metamorfoza samego węzła Unii Europejskiej oraz tego, przy Bramie Żuławskiej, choć do końca nie wiadomo kiedy. Na ten moment jednak wiemy, że pozostaną kilkudziesięcioletnie, straszące estakady w obu miejscach. Miejscy aktywiści z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej ostro odnieśli się do tego pomysłu, jednak władze Gdańska nie zamierzają z niego rezygnować.
Zdania na temat Podwala Przedmiejskiego są podzielone, ale mało kto powie, że zieleń jest tam zbędna. Gołym okiem widać potrzebę nowych nasadzeń i tak właśnie ma się stać za sprawą projektu z Budżetu Obywatelskiego.
[news:1471330]
Tylko 12 drzew z 1800 roślin
Wykonawca prac będzie musiał najpierw rozebrać nawierzchnię chodnika, a następnie wymienić glebę na urodzajną.
- Powstałe w ten sposób powierzchnie biologicznie czynne będą znajdowały się ok. 60 cm poniżej poziomu chodnika. Dzięki temu rośliny będą miały zapewniony dostęp do wody, która będzie magazynowana w powstałych nieckach - tłumaczy Konrad Marciński z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Z uwagi na duże zagęszczenie infrastruktury podziemnej, wykonawca będzie musiał zastosować specjalne ekrany, które nakierunkują strefę korzeniową, aby ta nie ingerowała w instalacje.
Urzędnicy informują, że w ramach realizacji pojawi się prawie 2000 nowych roślin, które nadadzą koloru fragmentowi szarej arterii. Z blisko 1800 roślin drzew będzie jedynie... 12, choć lepsze to niż nic. Projekt "Zielona aleja na Wyspie Spichrzów" zakłada posadzenie:
- 12 lip drobnolistnych
- 226 jałowców pospolitych
- 152 krzewy rokitnika pospolitego
- 120 róż
- 72 pęcherznic
W tym miejscu pojawią się nowe nasadzenia, fot. GZDiZ
Lipy będą opalikowane oraz wyposażone w maty ułatwiające magazynowanie wody. Ze względu na trudne warunki wzrostu drzew w tkance miejskiej, glebę zdecydowano się wzbogacić preparatem mikroryzowym.
W ramach projektu wykonawca musi również dbać o pielęgnacje roślin. Drzewa, krzewy, trawy oraz byliny będą musiały być regularnie podlewane oraz nawożone. Wszystkie nasadzenia będą musiały być zabezpieczone przed solą drogową w okresie zimowym. Zieleń będzie sadzona etapowo, a wykonawca ma na to czas do grudnia przyszłego roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.