Gdańsk od kilku dni jest obszarem zagrożonym wystąpieniem ptasiej grypy. Do tej pory w mieście znaleziono kilka martwych ptaków, w części przepadków badania potwierdziły, że chorowały one na ptasią grypę.
[news:1148069]
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich wydał już rozporządzenie w sprawie określenia obszaru zagrożenia wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków. Wśród wymienionych w rozporządzeniu powiatów znalazło się miasto Gdańsk.
Informacja o zagrożeniu zaczyna pojawiać się w przestrzeni publicznej. Żółte tablice informacje pojawiły się już przy 78 wejściach na plaże nadmorskie i na molo w Brzeźnie, przy ponad 20 drogach wjazdowych do Gdańska, a także w parkach i na większych skwerach.
Komunikaty o zakazie dokarmiania dzikich ptaków pojawiły się również przy zbiornikach retencyjnych oraz kaczkomatach.
- Jednocześnie ze względów bezpieczeństwa wstrzymaliśmy dostarczanie nasion do kaczkomatów. Dokarmianie ptactwa powoduje gromadzenie się ptactwa w większe skupiska, co sprzyja rozprzestrzenianiu się choroby – informuje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
W sytuacji znalezienia martwego ptaka, najlepiej zadzwonić pod całodobowy numer Gdańskiego Centrum Kontaktu 58 52 44 500. Można również kontaktować się w tej sprawie z Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego lub ze Strażą Miejską. Niezwykle istotne jest wskazanie w zgłoszeniu dokładnej lokalizacji martwego zwierzęcia.
Komentarze (0)