reklama

Drony odlatują, auta pływają, a jachty płyną po lądzie. Tajemnicze zakłócenia GPS nad Trójmiastem

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Julia Monkiewicz

Drony odlatują, auta pływają, a jachty płyną po lądzie. Tajemnicze zakłócenia GPS nad Trójmiastem - Zdjęcie główne

foto Julia Monkiewicz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości PomorzeOd kilku dni na Pomorzu występują poważne zakłócenia sygnału GPS i GNSS. Piloci dronów tracą nad nimi kontrolę, statki pływają po lądzie, a auta pływają.
reklama

Od kilku dni mieszkańcy Trójmiasta i Pomorza zauważają niepokojące problemy z działaniem urządzeń opartych na systemie GPS. Drony tracą kontrolę, aplikacje pokazują samochody na środku Bałtyku, a jachty według wskazań nawigacji… przecinają ląd. Co jest przyczyną tych zakłóceń?

reklama

Chaos w przestworzach i na mapach

Na forach internetowych i w mediach społecznościowych mnożą się relacje użytkowników, którzy zmagają się z nieprawidłowym działaniem dronów i aplikacji lokalizacyjnych. Problemy zaczęły się już w piątek. Wówczas drony miały przyspieszać, odlatywać samodzielnie i nie reagować na działania operatorów.

— Skala problemu jest ogromna. Dron traci łączność z pilotem znajdującym się na lądzie, a następnie rozpędza się i ciężko z nim złapać jakąkolwiek łączność. System GPS w bezzałogowych statkach powietrznych jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania drona dlatego wszelkie zakłócenia powodują realne zagrożenie w lataniu — mówił w rozmowie z pulsem Gdańska Jakub, pilot dronów.

reklama

Niepokojące anomalie dotknęły również popularne aplikacje transportowe. W nocy z soboty na niedzielę użytkownicy Trafficar zauważyli, że część dostępnych pojazdów… znalazła się na pełnym morzu lub wręcz na terenie rosyjskiego obwodu królewieckiego.

Zrzut ekranu z aplikacji Trafficar 

Z kolei pewna żeglarka przekazała, że podczas rejsu po Zatoce Gdańskiej jej nawigacja pokazała, że jacht płynie przez ląd.

Wojsko ćwiczy, sygnał wariuje?

Źródła problemów mogą mieć charakter militarny. Od 4 do 20 czerwca na Bałtyku trwają międzynarodowe ćwiczenia NATO – Baltops 2025. W manewrach uczestniczy ponad 40 okrętów wojennych, samoloty, śmigłowce i tysiące żołnierzy. Eksperci nie wykluczają, że zakłócenia systemu GPS to efekt działań elektronicznych prowadzonych w ramach ćwiczeń.

reklama

W specjalnej aplikacji dla pilotów dronów wydano komunikat będący ostrzeżeniem przed zakłóceniami.

— Dzisiaj w aplikacji DroneTower, w której piloci dronów mają obowiązek zgłaszać każdorazowy lot została udostępniona nowa strefa „DRA-I (NW ZAKLOCENIA GPS”, w której znajduje się informacja o możliwości występowania zakłóceń oraz spoofingu sygnału oraz możliwości ucieczki lub upadku drona - dodaje Jakub.

W rejonie dodanej strefy mogą obowiązywać poważne zakłócenia sygnału.

— Zalecane zachowanie szczególnej ostrożności. Nie jest to strefa wydzielona z ogólnodostępnej przestrzeni. Jest to wyłącznie forma informacji dla pozostałych uczestników przestrzeni o możliwej wzmożonej działaności lotniczej (np. sportowej lub wojskowej) w określonym rejonie. Służby lotnicze PAŻP mogą nie posiadać pełnej informacji o faktycznej aktywności lotniczej w tym rejonie — czytamy w aplikacji PAŻPu.

reklama

Zakłócenia są związane z występowaniem poważnych zakłóceń.

— Możliwe występowanie zakłóceń oraz spoofingu sygnału GNSS/GPS — czytamy dalej.

Co to oznacza dla mieszkańców?

Problemy z lokalizacją GPS nie tylko utrudniają korzystanie z dronów czy aplikacji car-sharingowych, ale mogą również stanowić zagrożenie, zwłaszcza dla żeglugi, lotnictwa cywilnego czy służb ratunkowych. Użytkownicy powinni zachować szczególną ostrożność i liczyć się z możliwością dalszych zakłóceń.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo