reklama

Z przeróbki w końcu znikną niebezpieczne odpady

Opublikowano:
Autor:

Z przeróbki w końcu znikną niebezpieczne odpady - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Gdańsk
reklama


Prawdopodobnie w końcu znikną niebezpieczne odpady zalegające od kilku miesięcy w magazynach przy ul. Siennickiej na Przeróbce. Miasto wyłoniło firmę, która zajmie się usunięciem groźnych substancji.



Latem 2019 roku w magazynach na Przeróbce odkryto 142 tysiące litrów niebezpiecznej cieczy ulokowanej w 142 pojemnikach. Substancję porzucono w wyniku przestępstwa. W wyniku przetargu wyłoniono firmę Port service sp. z o.o., która zainkasuje za usługę 966 300 zł. Podpisanie umowy z wykonawcą nastąpi 15 kwietnia. Na zawarcie umowy trzeba poczekać kilka dni aż minie termin składania ewentualnych odwołań od wyników przetargu.


Procedura usunięcia niebezpiecznych odpadów niestety mocno przeciągnęła się w czasie. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska nakazał władzom Gdańska ich natychmiastowe usunięcie. Jednak procedura administracyjna, która jest przewidziana prawem, trwa kilka tygodni. Dlatego nie można było wywieźć natychmiastowo odpadów z Przeróbki. Prezydent Gdańska wdrożyła procedurę usunięcia odpadów w trybie artykułu 26a ustawy o odpadach.


 - Zgodnie z ustawą musieliśmy dokonać szeregu działań. Po pierwsze: zwróciliśmy się z prośbą o opinię do organów, głównie administracji rządowej, wymienionych w tej ustawie (Sanepidu, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Państwowej Straży Pożarnej). Na wydanie opinii miały 14 dni. Po ich uzyskaniu, musieliśmy przeprowadzić - jako urzędnicy - wywiad z domniemanym posiadaczem tych odpadów - tłumaczy Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - Trzeba było także dokonać przesunięcia w budżecie naszego miasta i znaleźć w nim ponad 1 mln złotych. Kolejną procedurą było ogłoszenie zamówienia publicznego na usunięcie tych odpadów. Przetarg został ogłoszony, po konsultacjach z odpowiednimi służbami – dodaje Piotr Borawski.


Miasto będzie starało się odzyskać kwotę przeznaczoną na usunięcie porzuconych niebezpiecznych odpadów od ich posiadacza. Jeśli to się nie uda Prezydent Miasta Gdańska złoży wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o zwrot poniesionych kosztów.


reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama