W sobotę po godz. 8.00 wybuch czwarty w ostatnim czasie pożar w zabytkowej, opuszczonej kamienicy znajdującej się u zbiegu ul. Chmielnej i Owsianej. Dziś do akcji wysłanych zostało kilka zastępów straży pożarnej.
Również wczoraj strażacy gasili pożar w tym budynku. W piątek zapalił się strop budynku. Wcześniej ogień pojawił się 18 stycznia oraz 19 stycznia.
Budynek należy do samorządu i znajduje się w zasobie Gdańskich Nieruchomości. Nieruchomość planowana jest do sprzedaży. Taką deklarację złożył kilka dni temu wiceprezydent Piotr Grzelak. Jak wyjaśnił na antenie Radia Gdańsk, urzędnicy chcą sprzedać nieruchomość, bo doprowadzenie jej do stanu używalności wymaga ogromnych nakładów finansowych.
Jak przekonuje przedstawicielka Gdańskich Nieruchomości, budynek został odpowiednio zabezpieczony.
- Z budynku usunięto wszelkie instalacje, więc nie ma mowy o samoistnym zapłonie. Trudno podejrzewać cokolwiek innego niż podpalenie - mówi Aleksandra Strug, rzeczniczka Gdańskich Nieruchomości.
Sprawę czterech podpaleń XIX-wiecznego, opuszczonego budynku bada policja.
[news:1269282]
[twitter:1486958253095456768]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.