Nie zdążył uciec. Nocny dramat na Trakcie św. Wojciecha

Opublikowano:
Autor:

Nie zdążył uciec. Nocny dramat na Trakcie św. Wojciecha - Zdjęcie główne
Autor: Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni | Opis: zdjęcie poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Gdańsk36-letni mężczyzna zginął po zderzeniu hulajnogi elektrycznej z karetką pogotowia w Gdańsku. Do wypadku doszło późnym wieczorem na Trakcie św. Wojciecha. Policja wyjaśnia, jak doszło do tego tragicznego zdarzenia.
reklama

Tragiczny wieczór na Trakcie św. Wojciecha

W poniedziałek 20 października około godziny 22:30 w gdańskiej dzielnicy Lipce doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna poruszający się hulajnogą elektryczną zderzył się z karetką pogotowia jadącą na wezwanie. Siła uderzenia była ogromna. Na miejscu natychmiast pojawiły się kolejne zespoły ratownictwa medycznego. Ratownicy podjęli reanimację, po czym przewieźli poszkodowanego do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy, życia 36-letniego mężczyzny nie udało się uratować.

Karetka jechała do wezwania

Ustalono, że ambulans uczestniczący w wypadku był pojazdem uprzywilejowanym. W chwili zderzenia jechał z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny i rozpoczęli ustalanie świadków. Kierująca karetką kobieta była trzeźwa, a pojazd medyczny zmierzał do pacjenta oczekującego pomocy. Trakt św. Wojciecha to jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych w Gdańsku, prowadząca w stronę trasy S7. To miejsce, w którym ruch jest duży nawet w godzinach nocnych. Wielu kierowców i użytkowników hulajnóg przyznaje, że droga ta należy do jednych z bardziej niebezpiecznych w mieście – zwłaszcza po zmroku, gdy widoczność jest ograniczona.

reklama

Nagranie z miejsca tragedii

Niedługo po zdarzeniu w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające akcję ratunkową, które opublikował jeden z kanałów zajmujących się bezpieczeństwem na drogach. Film pokazuje fragmenty hulajnogi leżące na jezdni i ratowników walczących o życie poszkodowanego. Nagranie szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych i wywołało poruszenie wśród internautów. W komentarzach pojawiają się pytania o bezpieczeństwo użytkowników hulajnóg i o to, czy infrastruktura drogowa w miastach nadąża za dynamicznym rozwojem mikromobilności.

Policja ustala przebieg zdarzenia

Śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku prowadzi Komenda Miejska Policji w Gdańsku. Zabezpieczono nagrania z kamer monitoringu i rejestratorów w pojeździe medycznym. Analizowane są warunki pogodowe, widoczność oraz sposób poruszania się obu uczestników wypadku. Funkcjonariusze chcą dokładnie odtworzyć moment zderzenia i sprawdzić, czy użytkownik hulajnogi poruszał się zgodnie z przepisami.

To nie pierwszy tragiczny wypadek z udziałem hulajnogi elektrycznej w Gdańsku. W ostatnich miesiącach policja coraz częściej informuje o poważnych zdarzeniach z udziałem osób korzystających z tego środka transportu. Wiele z nich wynika z nadmiernej prędkości, braku oświetlenia lub nieuwagi.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo