W piątek, 30 sierpnia podczas zatrzymania mężczyzny, który ukradł rower doszło do nietypowej sytuacji. Pomimo tego, że policjanci założyli 19-latkowi kajdanki udało mu się uciec.
Zastępca komendanta miejskiego Policji w Gdańsku natychmiast ogłosił alarm i rozpoczeły się intensywne poszukiwania zbiega.
Nieudana próba zdjęcia kajdanek
Ucieczka z kajdankami z pewnością nie należała do najłatwiejszych. Złodziej postanowił się ich pozbyć, a o pomoc poprosił pracowników budowy znajdującej się niedaleko miejsca zdarzenia.
Pracownicy nie udzielili mężczyźnie pomocy, a zamiast tego powiadomili policję. Niestety jeszcze przed przyjazdem służb na miejsce 19-latek ponownie uciekł.
Zbieg złapany
Poszukiwania 19-latka trwały przez 3 dni. Mężczyznę udało się zatrzymać w poniedziałek, 2 września.
— Wczoraj po godz. 15:00 gdańscy policjanci zatrzymali w Sopocie poszukiwanego 19-latka — poinformował asp. szt. Mariusz Chrzanowski
Uciekinier nie miał już na sobie kajdanek, więc prawdopodobnie ktoś pomógł mu je zdjąć. Osobie, która pomogła mu w ich ściągnięciu oraz ukrywaniu się mogą grozić konsekwencję. W tej sytuacji konieczne jest jednak udowodnienie, że osoba ta musiała wiedzieć, że 19-latek jest poszukiwany.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.