W czwartek, 10 października na jednej z trójmiejskich grup, gdzie właściciele zwierząt pomagają sobie w odnajdywaniu zaginionych pupili, pojawiła się informacja o brutalnym zabójstwie kota. Właściciel zwierzęcia poinformował, że kot został pocięty ostrym narzędziem, miał rozcięty brzuch i odcięty ogon. Obrażenia te doprowadziły do śmierci zwierzęcia.
— Widać, że został brutalnie zabity, pocięty ostrym narzędziem, bez ogona i z rozciętym brzuchem — czytamy w poście — Na miejscu znalezienia kota nie ma krwi, nigdzie też nie ma ogona.
Kot zaginął przy ulicy Kosycarzy na Osowej, a znaleziono go na ulicy Willowej. Wszystko wskazuje, że zwierzę zostało zabite w innym miejscu niż w tym, w którym je znaleziono.
Sprawca poszukiwany
Właściciele proszą wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat sprawcy o kontakt. Proszą również o sprawdzenie prywatnych kamer monitoringu oraz kamerek samochodowych. Każda informacja może pomóc w ustaleniu sprawcy. Sprawa została zgłoszona na policję, gdzie można przekazywać wszelkie informacje.
— Z dotychczas zgromadzonych informacji nie wynika, aby do zgonu zwierzęcia przyczyniły się osoby trzecie. Funkcjonariusze zajęli się tą sprawą i prowadzą czynności sprawdzające w kierunku naruszenia przepisów Ustawy o ochronie zwierząt — poinformował nas asp. szt. Mariusz Chrzanowski
W celu wtjasnienia sprawy zostanie powołany biegły sądowy z zakresu weterynarii, który podczas badania ustali przyczynę zgonu zwierzęcia
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.