Oszustwo metodą "na BLIK-a", to nowa metoda na wyłudzenie pieniędzy. Coraz powszechniejsza w Polsce usługa, znacznie ułatwia dokonywanie płatności, a przede wszystkim pozwala realizować darmowe, natychmiastowe przelewy na numer telefonu. Niestety, ale gdy kod BLIK wpadnie w niepowołane ręce, może spowodować dużą szkodę. Tak stało się w przypadku gdańszczanina, który padł ofiarą dwóch oszustów.
Poprosili o kod BLIK
W środę, 29 listopada do mężczyzny z Gdańska zgłosili się oszuści, podszywający się pod jego znajomego. Ci poprosili o wysłanie kodu BLIK do wypłaty pieniędzy z bankomatu. Gdy ofiara zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszustwa, zgłosiła się na policję. W międzyczasie dwóch mężczyzn próbowało wyłudzić kolejne kilkaset złotych.Zgłaszający przekazał, z którego bankomatu miały być wypłacone pieniądze, więc policjanci niezwłocznie udali się na miejsce. Mundurowi złapali na gorącym uczynku 26 i 27-latka, którzy przebywali w okolicy.
Oszustw było więcej
Szybko okazało się, że więcej osób mogło paść ofiarą oszustów. Ponadto przy sprawcach znaleziono sporą sumę pieniędzy, a przy jednym z nich - narkotyki.
- Podczas kontroli kryminalni ujawnili i zabezpieczyli przy nich kilka tysięcy złotych oraz narkotyki. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu. Szybko się okazało, że w podobny sposób sprawcy oszukali tego samego dnia innego mężczyznę, od którego także wyłudzili kilkaset złotych - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dwa dni później mężczyźni usłyszeli zarzuty oraz zostali objęci policyjnym dozorem.
- 26-latek usłyszał zarzuty oszustwa, bezprawnego uzyskania informacji oraz posiadania ponad 30 porcji mefedronu i klefedronu. 27-latek usłyszał zarzuty oszustwa oraz bezprawnego uzyskania informacji, będzie też odpowiadał w warunkach tzw. „recydywy" - dodaje Chrzanowski.
Policjanci na tym nie kończą i sprawdzają, czy oszuści nie dopuścili się podobnych przestępstw. Pewne jest jedno - sprawcy szybko nie wyjdą na wolność. Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia, za posiadanie narkotyków - do 3 lat, a za bezprawne uzyskanie informacji - do 2 lat pozbawienia wolności. 27-latek odpowiada w warunkach "recydywy", a więc jego kara może być wyższa o połowę.
Policjanci apelują o ostrożność i ograniczone zaufanie. W podobnej sytuacji zawsze warto sprawdzić, z kim mamy do czynienia. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, najlepiej zgłosić je na policję.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.