Śledczy byłego wiceprezydenta oskarżają o seksualne wykorzystanie zależności wobec małoletniego. Chodzi o z art. 199 par. 3 kodeksu karnego dotyczący przestępstwa doprowadzenia małoletniego do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, nadużywając zaufania lub udzielając mu korzyści majątkowej lub osobistej, albo jej obietnicy.
Z uwagi na charakter sprawy, proces będzie się toczyć z wyłączeniem jawności. Opinia publiczna pozna jedynie wyrok w tej sprawie. Prokuratura nie ujawnia nawet wieku osoby pokrzywdzonej.
Adwokat byłego wiceprezydenta, odpowiedzialnego m.in. za nadzór nad szkołami, poinformował, że jego klient "nie dopuścił się czynu objętego aktem oskarżenia".
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku informuje, że zawiadomienie tej sprawie złożyły władze Gdańska w związku z przekazaną przez pokrzywdzonego "informacją dotyczącą zdarzenia z udziałem byłego zastępcy prezydenta miasta Gdańska".
Jak informuje rzecznik prokuratury, w chwili czynu oskarżony nie pełnił już funkcji w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Byłemu wiceprezydentowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
[news:1514313]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.