Terminal, który powstanie w Porcie Gdańsk ma być w pełni dyspozycji polskiego rządu, co już na samym początku podkreślił premier Donald Tusk.
– Od czasu, kiedy przejęliśmy odpowiedzialność za polski rząd przede wszystkim podjęliśmy decyzje, które w dość skuteczny sposób chronią Polskę przed niekontrolowanym napływem zboża. Mówimy tu nie tylko oo Ukrainie. Wpływało to negatywnie na jego ceny, na możliwość jego sprzedaży itd. Jednym z takich naturalnych oczekiwań było, żeby powstał kolejny terminal zbożowy, ale taki, który będzie pełnił nie tylko komercyjną funkcję, ale także będzie bezpiecznikiem. Cieszę się, że po kilku miesiącach pracy jesteśmy w takim miejscu, gdzie ten terminal właśnie powstanie.
Do 2026 roku w Gdańsku będzie gotowa inwestycja
Szef rządu powiedział, że inwestycja ma być gotowa w 2026 roku. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak podczas poniedziałkowego spotkania podkreślił skalę przedsięwzięcia.
– Dziś Polskie porty są w naprawdę dobrej kondycji finansowej. Porównując rok do roku zwiększamy dochodowość netto od 17 do 25 proc. Dlatego musimy iść krok dalej i zainwestować w te obszary, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania i zapewniania nam bezpieczeństwa i siły rozwojowej. Polska jest bardzo dużym producentem zboża i jest dużym eksporterem zboża i niezwykle ważne jest, by nasz kraj posiadał terminal zbożowy z duża przepustowością – powiedział Klimczak.
I dodał, że w Porcie Gdańsk powstanie nowy, całkowicie polski terminal zbożowy, o bardzo dużej przepustowości i dużych zdolnościach przeładunkowych, ale to tu także powstaną magazyny, które zwiększą objętość z 30 tys. ton do ponad 150 tys. ton.
Port Gdański zainwestuje ponad 400 mln zł w rozwój infrastruktury drogowej i kolejowej
Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka podkreślił, że decyzja o budowie terminala zbożowego właśnie w Gdańsku jest niezwykle ważna dla gospodarki morskiej.
– Zwiększamy możliwości gdańskiego portu i osiągamy zdolności przeładunkowe w terminalu zbożowym na niespotykaną wcześniej skalę. Panujemy do 2026 roku zwiększyć te możliwości przeładunkowe do ponad 2 mln ton i w roku kolejnym do prawie 3 mln ton. Będzie to inwestycja realizowana w 100 proc. przez spółkę należącą do skarbu państwa – mówił Arkadiusz Marchewka.
Patrząc całościowo na wydatki, które zaplanowano w tym zakresie, w niezbędne maszyny, działalność związaną z remontem infrastruktury, stworzeniem magazynów, budową nowych placów składowych czy infrastruktury kolejowej, to w sumie to wszystko ma być w najbliższych latach warte blisko pół miliarda złotych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.