Co się wydarzy od 7 października
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada, że prace będą prowadzone pod ruchem. Nie dojdzie więc do całkowitego zamknięcia drogi, ale na kierowców czeka spore ograniczenie. Obecny przekrój 2+2 zostanie czasowo zmieniony na układ 1+1.
Oznacza to, że na odcinku o długości około 800 metrów kierowcy będą mieli do dyspozycji tylko po jednym pasie w każdą stronę. Ruch będzie więc spowolniony, a w godzinach szczytu trzeba spodziewać się korków.
Rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA, Mateusz Brożyna, podkreśla:
–Na odcinku S7 między węzłami Gdańsk Lipce i Gdańsk Południe prace zrealizujemy pod ruchem. Dostosujemy dotychczasowy przekrój do nowego układu z trzema pasami w obu kierunkach.–
Harmonogram zmian na S7
Drogowcy zaplanowali prace w dwóch etapach:
- 7-13 października – roboty na lewej jezdni w stronę węzła Gdańsk Południe, ruch w obu kierunkach zostanie skierowany na prawą jezdnię w stronę Warszawy i Gdańska.
- 13-20 października – roboty na prawej jezdni w stronę Warszawy i Gdańska, ruch w obu kierunkach będzie odbywał się po lewej jezdni w stronę węzła Gdańsk Południe.
To oznacza, że przez blisko dwa tygodnie kierowcy muszą przygotować się na utrudnienia i ograniczenia prędkości.
Co z utrudnieniami na S6
Pierwotnie zwężenia miały dotyczyć obwodnicy Trójmiasta i odcinka S6 w rejonie węzła Gdańsk Południe. Planowano tam wprowadzenie przekroju 2+1, co oznaczałoby spore ograniczenia dla kierowców.
Ostatecznie tak się jednak nie stanie. Sprzyjające warunki pogodowe i wydłużony czas robót pozwoliły wykonać większy zakres prac niż zakładano. Dzięki temu na odcinku S6 w pobliżu węzła Gdańsk Południe utrzymane zostały dwa pasy ruchu w każdym kierunku.
Jak wyjaśnia Mateusz Brożyna z GDDKiA:
– Na S6 miał zostać wprowadzony przekrój 2+1, jednak dzięki sprzyjającym warunkom pogodowym i wydłużonemu czasowi robót udało nam się zrealizować większy zakres prac na obwodnicy Trójmiasta. To pozwala na poszerzenie S6 na wysokości węzła Gdańsk Południe z zachowaniem dwóch pasów w obu kierunkach. –
To dobra wiadomość dla kierowców korzystających z Obwodnicy Trójmiasta. Niestety, równocześnie oznacza to rozpoczęcie robót i utrudnień na sąsiedniej Południowej Obwodnicy Gdańska.
Obwodnica Metropolitalna Trójmiasta coraz bliżej
Prace na odcinku S7 są częścią dużej inwestycji, jaką jest budowa Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta. Jej zakończenie pierwotnie planowano na połowę września 2025 roku, jednak termin nie został dotrzymany. GDDKiA zapowiada, że nowa trasa zostanie oddana jeszcze w tym roku.
Dla mieszkańców Trójmiasta oznacza to nadzieję na poprawę sytuacji drogowej, szczególnie w godzinach szczytu. Choć październik przyniesie sporo niedogodności, to inwestycja w perspektywie kilku miesięcy ma odciążyć ruch i usprawnić komunikację w regionie.
Co czeka kierowców
Na razie kierowcy muszą przygotować się na spowolnienia i korki między węzłami Gdańsk Lipce i Gdańsk Południe. Największe zatory będą tworzyć się rano i po południu, gdy ruch na trasie jest największy.
Warto śledzić komunikaty GDDKiA i planować podróże z wyprzedzeniem, szczególnie w dniach, gdy wprowadzane będą kolejne etapy zmian w organizacji ruchu.
Komentarze (0)