Nowoczesne autobusy elektryczne w Gdańsku
Podpisanie umowy to dla Gdańska moment symboliczny – miasto konsekwentnie realizuje strategię zielonej mobilności, której celem jest czystsze powietrze i wyższy komfort życia mieszkańców. Podczas konferencji prasowej prezydent Aleksandra Dulkiewicz podkreślała, że zakup 30 nowych pojazdów jest przełomem w rozwoju komunikacji miejskiej.
„Komunikacja publiczna jest jednym z priorytetów polityki Miasta Gdańska. Dzisiaj bardzo się cieszę, że możemy podpisać umowę na dostawę 30 nowych autobusów marki Solaris, które w 2026 roku zasilą flotę Gdańskich Autobusów i Tramwajów i wyjadą na ulice miasta. To pojazdy elektryczne, co jest bardzo ważne, bo tak jak kilka lat temu obiecywaliśmy, chcemy, by nasza flota była ekologiczna, energooszczędna i niezawodna” – powiedziała prezydent.
Dulkiewicz zaznaczyła, że nowe autobusy zastąpią najbardziej wysłużone pojazdy. Niektóre z nich mają nawet 20 lat i przejechały ponad 1,5 mln kilometrów. Ich wycofanie to nie tylko poprawa estetyki i komfortu, ale także bezpieczeństwa i niezawodności całego systemu komunikacyjnego.
Finansowanie z Krajowego Planu Odbudowy
Zakup autobusów jest możliwy dzięki połączeniu środków miejskich i unijnych. Dulkiewicz podkreśliła, że jest to dowód na skuteczne działanie Gdańska w pozyskiwaniu zewnętrznych funduszy.
„Wartość zamówienia to 110 milionów złotych brutto. 90 milionów pochodzi z budżetu Unii Europejskiej, z mechanizmu Krajowego Planu Odbudowy, więc podatnicy Miasta Gdańska dołożą około 20 milionów. To pokazuje, że Gdańsk skutecznie sięga po środki zewnętrzne” – podkreśliła prezydent.
Wykorzystanie funduszy z KPO pozwala miastu na przyspieszenie transformacji energetycznej i wprowadzanie rozwiązań, które jeszcze kilka lat temu wydawały się odległą przyszłością.
Wymiana taboru i rozbudowa zaplecza
Zastępca prezydenta ds. mobilności Piotr Borawski wyjaśnił, że wymiana taboru to nie tylko zakup nowych pojazdów, ale także inwestycja w całe zaplecze techniczne.
„Dzięki tej dostawie obniżymy średni wiek autobusów, bo zastąpimy nawet dwudziestoletnie pojazdy z 2006 roku. Te po prostu odejdą na emeryturę. Nowe elektryki będą mogły wykonywać nawet najdłuższe trasy w mieście, a ich zasięgi znacząco przewyższają minimalne wymogi. Równolegle zwiększamy liczbę ładowarek z 18 do 24, tak by zapewnić sprawne funkcjonowanie całej floty” – mówił Borawski.
Borawski przypomniał także, że w planach jest budowa nowej zajezdni autobusowej na południu miasta, która w przyszłości stanie się głównym centrum obsługi pojazdów elektrycznych. Dzięki temu cała sieć komunikacyjna będzie działać jeszcze sprawniej.
Głos radnych i komisji transportu
Podczas wydarzenia głos zabrał także przewodniczący Klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta, Cezary Śpiewak-Dowbór, który podkreślił proekologiczny wymiar inwestycji.
„Dzięki temu, że autobusy elektryczne nie emitują spalin, są przyjazne dla pieszych i rowerzystów. Coraz więcej kursów w różnych dzielnicach Gdańska będzie obsługiwanych przez takie pojazdy” – dodał.
Z kolei przewodniczący Komisji Mobilności i Transportu, Marcin Makowski, zwrócił uwagę na wysoki priorytet, jaki miasto nadaje transportowi publicznemu.
„W sześciomiliardowym budżecie Gdańska aż 874 miliony złotych przeznaczono na transport i łączność. Jesteśmy liderem w pozyskiwaniu środków unijnych i cieszy nas, że inwestycja w autobusy elektryczne daje mieszkańcom realną alternatywę dla samochodów” – podkreślił Makowski.
Solaris: autobusy gotowe na długie trasy
O szczegółach technicznych mówił Andrzej Sienkiewicz, dyrektor sprzedaży krajowej Solaris Bus & Coach, który zapewnił, że nowe pojazdy będą należeć do najnowocześniejszych w kraju.
„Podpisujemy umowę na 30 autobusów elektrycznych – 12 przegubowych 18-metrowych oraz 18 standardowych 12-metrowych. Autobusy będą wyposażone w najnowsze systemy bezpieczeństwa, pełną klimatyzację oraz tapicerkę z symboliką Gdańska. Pojazdy przegubowe będą miały baterie o pojemności ponad 800 kWh, a krótsze – ponad 600 kWh, co zapewni przejazd ponad 300 kilometrów dziennie nawet w trudnych warunkach” – wyjaśnił.
Nowe pojazdy mają być też bardziej przyjazne pasażerom – z cichszym napędem, równym przyspieszeniem i łatwiejszym dostępem dla osób z ograniczoną mobilnością.
Kolejne inwestycje w planach
Podczas briefingu zapowiedziano również, że miasto nie zamierza zwalniać tempa w rozwoju komunikacji publicznej.
„W najbliższych dniach rozstrzygniemy przetarg na pięć elektrycznych minibusów, które będą obsługiwały krótkie i szybkie linie dowozowe. To kolejny krok, aby mieszkańcom południowych dzielnic było łatwiej dotrzeć do głównych węzłów przesiadkowych” – zapowiedział Borawski.
Dzięki takim inwestycjom Gdańsk umacnia swoją pozycję lidera zielonej mobilności w Polsce i wyznacza kierunek, w którym powinny zmierzać inne duże miasta.
Komentarze (0)