W połowie 2020 roku oddano do użytku wyremontowaną trasę tramwajową na Stogi. Pod koniec stycznia 2021 roku nastąpił ostateczny odbiór całej inwestycji, obejmującej także przebudowę części przylegających dróg. Dokładnie rok po odbiorze część elementów inwestycji jest już zniszczonych. Problem dotyczy wyniesionego przejścia dla pieszych w ciągu ulicy Stryjewskiego, przy skrzyżowaniu z ulicą Nowotną. Nawierzchnię przejścia przez jezdnię wykonano ze zwykłych płyt chodnikowych. Ponieważ ulicą poruszają się nie tylko samochody osobowe, ale też pojazdy ciężarowe i autobusy, kwestią czasu było zniszczenie nawierzchni przejścia.
- Mimo zgłoszeń nikt nie naprawia tego progu, a ludzie się potykają na przejściu. Już nie jedna osoba upadła w tym miejscu. Czy miasto czeka, aż ktoś coś sobie zrobi? Prośby o naprawę już wiele razy były zgłaszane bez efektu. Według mnie powinien być tam wylany asfalt, tak jak to się stało na Przeróbce – pisze w mailu do redakcji pan Wiesław, mieszkaniec Stogów.
Jak się okazuje, problem jest znany urzędnikom. Naprawy na razie jednak nie robiono, bo nie pozwalała na to zimowa aura i niskie temperatury.
- Temat ten jest nam znany i wykonawca robót jest zobowiązany do pilnej jego naprawy w ramach udzielonej gwarancji. Wykonanie prac naprawczych wymaga jednak sprzyjających warunków atmosferycznych. Wykonawca rozpoczął już działania naprawcze, które z uwagi na proces technologiczny i konieczność zachowania przejezdności zostały podzielone na etapy – tłumaczy w rozmowie z portalem Puls Gdańska z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Prace zaplanowane zostały na dwa weekendy. Pierwszy etap robót został wykonany w miniony weekend, natomiast drugi zaplanowany jest na nadchodzący, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne – dodaje.
W tej sprawie zastanawiający jest dobór materiałów użytych do budowy przejścia dla pieszych. Można było przewidzieć, że ułożenie na fragmencie jezdni płytek chodnikowych nie zapewni trwałości nawierzchni. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, która odpowiadała za realizację inwestycji na Stogach, tłumaczy, że takie konstrukcje przejść dla pieszych są stosowane w wielu miejscach.
- Takie rozwiązania dla przejść dla pieszych są elementem wprowadzenia standaryzacji miasta i stosowane są w wielu lokalizacjach. Konstrukcja wyniesionych przejść jest wzmocniona i dostosowana do przejazdu pojazdów, niemniej jednak obserwujemy takie rozwiązania i jeśli zaistnieje taka konieczność, będziemy wprowadzać modyfikacje. – mówi Agnieszka Zakrzacka. - Trafiające do DRMG zgłoszenia usterek dotyczyły tych samych elementów nawierzchni wyniesionego przejścia. W przypadku wystąpienia usterek wykonawca robót jest wzywany do bieżącej ich naprawy w ramach udzielonej gwarancji i miasto nie ponosi z tego tytułu dodatkowych kosztów – dodaje.
Nie jest to jedyny przypadek dotyczący szybkiej degradacji nawierzchni gdańskich dróg. Od kilku lat problemy pojawiają się na wyremontowanej kilka lat temu ulicy Wajdeloty we Wrzeszczu.
[news:1199390]
[news:1123603]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.