W przetargu na budowę ronda u zbiegu ulic Czerskiej, Niepołomickiej i Starogardzkiej wpłynęły dwie oferty. Tańsza opiewała na prawie 11 milionów złotych. To zdecydowanie więcej niż założyli pierwotnie urzędnicy z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Oczekiwali oni, że wykonawca wybuduje rondo za 7,7 mln złotych. Władze Gdańska zdecydowały się dosypiać środków i przyjąć ofertę firmy STRABAG.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważna i oczekiwana przez mieszkańców południowych dzielnic Gdańska jest ta inwestycja, dlatego zdecydowaliśmy się zarezerwować w budżecie dodatkowe środki na realizację budowy ronda – mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Budowa ronda oznaczać nowy układ drogowy dla pieszych, rowerzystów i kierowców. W zakresie zadania jest również budowa kanalizacji deszczowej i ogrodu deszczowego.
- Inwestycja będzie połączona z przebudową ok. 250-metrowego fragmentu ulicy Starogardzkiej, od planowanego ronda do granic Gdańska. Na tym odcinku przebudowany zostanie również wodociąg. Zadanie będzie koordynowane przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska i spółkę Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna - mówi Izabela Kozicka-Prus z gdańskiego magistratu.
Podpisanie umowy planowane jest na przełomie maja i czerwca. Prace mają potrwać niecały rok od podpisania umowy.
[news:1299974]
[news:1306890]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.