reklama

Kto odpowiada za nieodśnieżone chodniki? Niejasne zasady, niska egzekwowalność

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Drogi Zima to zdecydowanie najtrudniejszy okres dla pieszych. Stan części chodników, jak co roku, pozostawia wiele do życzenia. Nikt jednak nie ponosi za to odpowiedzialności.
reklama

Niczym bumerang co roku o tej porze powraca problem nieodśnieżonych chodników. Piesi w Gdańsku znowu mogą mieć problemy z pokonaniem niektórych tras na własnych nogach. Część chodników pozostaje zaśnieżona i oblodzona, a w związku z odwilżą robi się jeszcze bardziej ślisko i zaraz wszędzie pojawi się błoto pośniegowe.

[news:1138490]

Kto powinien odśnieżać chodniki?

Za nieodpowiedni stan nawierzchni ciągów pieszych brakuje jednak winnych. Powodem tego są m.in. niejasne zasady, kto ponosi odpowiedzialność za chodniki. Według ustawy o Utrzymaniu Czystości i Porządku w Gminach, za utrzymanie czystości chodnika bezpośrednio przylegającego do posesji odpowiada jej właściciel. W przypadku wspólnot mieszkaniowych może to być administrator lub zarządca.

Natomiast gdy chodnik nie znajduje się bezpośrednio przy granicy nieruchomości, to obowiązek uprzątnięcia śniegu i lodu przypada zarządcy drogi, czyli w przypadku Gdańska jest to przede wszystkim Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.

Dodatkowo w naszym mieście funkcjonuje zapis z uchwały Rady Miasta, zgodnie z którym właściciele nieruchomości muszą uprzątnąć zanieczyszczenia ze swojego terenu codziennie do godziny 8:00, a w przypadku intensywnych opadów śniegu, w ciągu 6 godzin od ich ustąpienia.

[news:1503093]

Winnych brak

Finalnie nawet sama Straż Miejska nie posiada informacji, jaka część chodników w Gdańsku należy do prywatnych właścicieli, a jaka do organów miejskich. A to oni odpowiadają za wystawianie mandatów za te wykroczenia.

- Za niedopełnienie obowiązku dotyczącego odśnieżania zgodnie z art. 10 ust. 2 cytowanej wyżej ustawy można na sprawcę wykroczenia nałożyć grzywnę w wysokości 100 złotych. W trakcie odśnieżania chodników warto pamiętać, że śniegu nie wolno go usuwać z chodnika na jezdnię. Zgodnie z art. 10 ust. 2a tejże ustawy grzywna może wówczas wynieść od 20 do 500 złotych - mówi Andrzej Hinz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

Część chodników pozostaje nieodśnieżona i oblodzona, ale nikt za to nie odpowiada. Jak informują nas strażnicy, do połowy grudnia nie wystawiono ani jednego mandatu. Jedynie wszczęto dwa postępowania wyjaśniające oraz pouczono dwie kolejne osoby. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama