Zachować pozycję lidera na półmetku
6.kolejka Krajowej Ligi Żużlowej zakończy pierwszą rundę zmagań w fazie zasadniczej w tym sezonie. Jeżeli Wybrzeże wygra niedzielne spotkanie, zachowa pierwszą lokatę na półmetku rywalizacji na tym etapie. Natomiast w przypadku, gdy gdańszczanie nie zdobędą punktów to - w zależności rezultatów z innych torów - mogą spaść na trzecie miejsce.
Każda drużyna pragnie zająć jak najlepszą "pozycję startową" przed play-offami. Przypomnijmy, że nastąpi ona po 14.kolejce (de facto ekipy wystąpią łącznie w 12 meczach, ponieważ liczba zespołów na trzecim poziomie rozgrywkowym jest nieparzysta i dwa razy jedna z nich musi pauzować).
W niej pojadą cztery najlepsze drużyny i stoczą bój najpierw w dwumeczu półfinałowym (pierwsza z czwartą, druga z trzecią w tabeli po części zasadniczej), a potem finałowym - zwycięzca awansuje do Metalkas 2. Ekstraligi.
Problemy przed meczem
IMGW wydało alert pierwszego stopnia przed burzami praktycznie w całym kraju (poza województwem podlaskim oraz wschodnią częścią warmińsko-mazurskiego). Mieszkańcy pozostałego obszaru kraju musieli przygotować się na wyładowania atmosferyczne, podczas których mogło spaść 20-35 mm deszczu, stąd istniało zagrożenie, że niedzielne spotkania mogło zostać odwołane.Przed spotkaniem zaczęło delikatnie kropić wobec czego przesunięto próbę toru na 15:15, a pierwszy wyścig zaczął się o godzinie 15:45. Żużlowcy pojechali bez prezentacji.
Pogoda jednak spłatała figiel
Początek rywalizacji ułożył się lepiej dla gości (2:4) - bieg wygrał Basso, z kolei Soerensen dał się wyprzedzić na pierwszym łuku Cyferowi (Polonia).W drugim, powtórzonym wyścigu (z powodu nierównego startu zawodników - upomnieni zostali Breński (Polonia) oraz Kamiński) znakomicie zaprezentowali się młodzieżowcy Wybrzeża - wspomniany wyżej Kamiński oraz Wysocki, którzy odnieśli podwójne zwycięstwo (3:9),
Tymczasem nad torem zaczęły się pojawiać kolejne krople deszczu, a w okolicy było słychać grzmoty. Mimo tego kontynuowano jazdę - Seifert-Salk (Polonia) wygrał kolejną potyczkę, natomiast Iversen, choć z kłopotami na starcie zajął 2.miejsce, a Birkemose odparł ataki Jasińskiego (Polonia) (6:12).
Chwilę później gospodarze zaczęli odrabiać straty za sprawą Nagela, który uporał się najpierw z Kamińskim, a potem z Pieszczkiem na wyjściu z ostatniego łuku (10:14).
Ze względu na warunki atmosferyczne, zrezygnowano z kosmetyki toru i dość szybko próbowano kontynuować spotkanie, ale i tak doszło do wymuszonej przerwy, ponieważ przy wejściu w wiraż upadł Sadurski (Polonia), który został wykluczony z powtórki, a na dodatek trzeba było wymienić dmuchaną bandę.
Za drugim razem osłabieni pilanie zdołali urwać punkty gdańszczanom (13:17), dzięki solidnemu występowi Jasińskiemu. Również przewagi Wybrzeże nie powiększyło w 6.biegu (16:20) - tym razem padł on łupem Seifarta-Salka. Zawodnik nie dał szans reszcie stawki.
W kolejnym wyścigu tym razem Nagel zapunktował za "trzy", a Iversen minął Cyfera i przewaga gości stopniała do zaledwie dwóch "oczek" (20:22), stąd musieli wziąć się w garść - kapitalną jazdą popisał się Soerensen, który skutecznie odpierał ataki żużlowców z Piły, a ponadto dorobek drużyny poprawił także Pieszczek (22:26).
W trakcie 9.biegu zaczęło coraz mocniej padać, a na dodatek rozpętała się burza wokół stadionu i po nim zawody przerwano. Warto wspomnieć, że drużyny podzieliły się punktami (25:29) - osamotniony Basso wygrał bez problemu (powtórka była bez udziału Birkemose; Duńczyk na pierwszym łuku upadł i został wykluczony).
Potem sędzia udał się konsultacje z przedstawicielami drużyn i zarządził 15-minutową pauzę. Wówczas miały zostać podjęte decyzje dotyczące dalszej jazdy lub wstrzymania meczu. Ostatecznie uznano, że nie ma sensu kontynuować zawodów przy takiej pogodzie, zatem Wybrzeże mogło się cieszyć z kolejnego zwycięstwa.
Pronergy Polonia Piła - Wybrzeże Gdańsk 25:29
Wybrzeże:
1. Kacper Grzelak - ns (-,-,-)
2. Marcus Birkemose - 3+1 (1*,2,w)
3. Tim Sørensen - 6 (1,2,3)
4. Krystian Pieszczek - 4 (2,1,1)
5. Niels Kristian Iversen - 4 (2,2)
6. Eryk Kamiński - 2+1 (2*,0)
7. Miłosz Wysocki - 3 (3,0)
8. Benjamin Basso - 7+1 (3,1*,3)
Polonia:
9. Adrian Cyfer - 5 (2,1,2)
10. Norbert Kościuch - ns (-,-,-)
11. Krzysztof Sadurski - 0 (0,w)
12. Wiktor Jasiński - 3 (0,3)
13. Jonas Seifert-Salk - 8 (3,3,2)
14. Jakub Żurek - 1 (0,1,0)
15. Jakub Breński - 1 (1,0)
16. Villads Nagel - 7 (3,3,1)
Komentarze (0)