Od niedzieli, 1 października w życie wchodzą przepisy podwyższające próg finansowy, od którego kradzież jest przestępstwem, a nie wykroczeniem. Chodzi tutaj przede wszystkim o wartość skradzionego mienia. Jeśli dla przykładu ktoś ukradł ze sklepu produkty o wartości 700 złotych, to teraz jest to czynem kwalifikowanym jako przestępstwo, a po nowelizacji przepisów będzie jedynie wykroczeniem. Różnica jest tu znacząca również w wymiarze kary - za przestępstwo grozi areszt, grzywna lub ograniczenie wolności, a za kradzież - nawet trzy lata więzienia.
Będzie więcej kradzieży?
Przedsiębiorcy od początku protestowali przeciwko proponowanym zmianom. Apelowały również organizacje handlowe, jednak prośby na nic się nie zdały.- Podniesienie tego progu do 800 zł stanowi swego rodzaju zachętę do kradzieży. W sytuacji spodziewanego zubożenia Polaków i zbliżającego się kryzysu ekonomicznego jest to niezrozumiałe i zatrważające. - Branża handlowa kilka lat temu wywalczyła kwotę nominalną progu (500 zł) i oderwanie jej wysokości od wysokości płacy minimalnej, aby uniknąć tego wątpliwego etycznie mechanizmu waloryzacji progu ze względu na wzrost wysokości płacy minimalnej. Uczciwych przedsiębiorców nurtuje pytanie – W imię czego to uczyniono? Czyżby tylko do poprawienia statystyk kosztem poczucia sprawiedliwości, bezpieczeństwa uczciwych Polaków pracujących w handlu? - czytamy we fragmentach apelu Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Politycy podjętą nowelizację tłumaczyli z kolei rosnącymi cenami produktów, inflacją oraz nową rzeczywistością, do której trzeba dostosować przepisy. Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda w Gdańsku.
- Od początku roku ilość kradzieży sklepowych, które zakwalifikowano jako przestępstwo wyniosła 967. W 352 przypadkach wartość ukradzionego mienia wyniosła od 500 do 800 złotych - mówi nam Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
To oznacza, że po nowelizacji przepisów, jedynie 615 z tegorocznych kradzieży w Gdańsku byłoby zakwalifikowanych jako przestępstwo. Brakujące 352 przypadki określono by jedynie wykroczeniem.
[news:1464551]
Dane Komendy Głównej Policji mówią z kolei o 24 tysiącach przestępstw i 136 tysięcy wykroczeń kradzieży w sklepach (w pierwszej połowie tego roku). W obu przypadkach odnotowuje się wzrosty względem zeszłego roku, kolejno o 39 i 22 procent.
Amnestia 800 plus
Kolejnym efektem zmiany przepisów jest… wypuszczenie złodziei na wolność. Jak zauważył „Dziennik Gazeta Prawna” jest jeszcze jeden, niezbyt fortunny efekt znowelizowanego Kodeksu Karnego.
- W najbliższą niedzielę każdy, kto za kradzież czy paserstwo na kwotę między 500 a 800 zł odsiedział już 30 dni, będzie musiał wyjść na wolność – czytamy w gazecie.
Powód jest prosty, zgodnie z artykułem 4 Kodeksu Karnego, gdy popełni się czyn w trakcie obowiązywania jednych przepisów, a jest się sądzonym w trakcie obowiązywania tych nowych, to stosuje się łagodniejsze prawo.
Okazuje się, że część zakładów karnych wysłało już do sądów listy osób, które trzeba będzie wypuścić na wolność
[news:1452665]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.