Sucha, encyklopedyczna definicja mówi, że przemoc ekonomiczna to zachowania mające na celu kontrolę zdolności partnerki/partnera do nabywania, utrzymywania i korzystania z zasobów ekonomicznych. Jej stosowanie zagraża ekonomicznemu bezpieczeństwu i niezależności tych osób.
Jakie zachowanie można zatem uznać za przemoc ekonomiczną? Anna Górska z gdańskiego oddziału Centrum Praw Kobiet wymienia całą masę przykładów. - Wydzielanie pieniędzy we wspólnym gospodarstwie, nieuwzględnianie opinii żony/partnerki w planowaniu większych wydatków, rygorystyczne rozliczanie, utrudnianie czy całkowite blokowanie dostępu do konta - mówi Górska.
Zdarza się też, że opresja ekonomiczna ma związek z próbą podporządkowania kobiety i przekazywaniem jej pieniędzy tylko pod pewnymi warunkami. Tutaj również przykładów jest wiele. - Uzależnianie przekazania pieniędzy od posłuszeństwa lub wykonania jakiś czynności, w tym "płacenie za seks" żonie/partnerce lub nie płacenie alimentów, albo uzależnienie ich płacenia od "posłuszeństwa" kobiety i określonych decyzji dotyczących wspólnego dziecka - wymienia kolejne przykłady przemocy ekonomicznej Anna Górska.
Problem jest znaczny
W Polsce każdego roku około 800 tysięcy kobiet doświadcza przemocy. Amerykańskie badania pokazują, że przemoc ekonomiczna jest powszechniejsza od tej fizycznej. W 90% przypadków przemocy w rodzinie dochodzi do ekonomicznego ucisku.Nie ma podobnych badań dotyczących skali przemocy ekonomicznej w Gdańsku. Centrum Praw Kobiet, które od kilku miesięcy prowadzi projekt skierowany do pań doświadczających przemocy ekonomicznej, wskazuje, że problem jest znaczny. - Skalę przemocy ekonomicznej gdańszczanek może oszacować fakt, że tylko przez 3 miesiące poprzedniego roku, specjaliści CPK udzielili ponad 200 konsultacji i różnego rodzaju porad dla kobiet z doświadczeniem przemocy ekonomicznej. To więcej niż planowałyśmy przygotowując projekt - mówi nam Anna Górska z gdańskiego oddziału Centrum Praw Kobiet.
Gdańszczanki szukają wsparcia
Do kobiet, które doświadczyły przemocy ekonomicznej kierowana jest nowa forma wsparcia. Udział w niej ma pomóc uczestniczkom zbudować motywację do zmiany swojego położenia. - Uczestniczki spotykają się raz w tygodniu przez 21 tygodni. Każde spotkanie trwa 2,5 godziny i prowadzone jest przez psycholożkę. Uczestniczki nie tylko mówią tam o doznawanej przemocy i wynikających z tego problemach, z jakimi mierzą się w codzienności, ale też dostają narzędzia do wspólnego i indywidualnego wzmocnienia - opisuje działanie grupy wsparcia Górska.Kobiety, które chcą wziąć udział w grupie muszą być mieszkankami Gdańska oraz odbyć wstępną konsultację z psycholożką prowadzącą grupę. Potwierdzi ona, czy uczestniczka doświadcza lub doświadczała przemocy ekonomicznej oraz w jakim zakresie udział w grupie może jej pomóc. Na podstawie tych rozmów powstanie też ostateczny program grupy wsparcia.
Projekt "Silne i niezależne. Wsparcie kobiet z doświadczeniem przemocy ekonomicznej" sfinansowano ze środków Miasta Gdańska. Grupa wsparcia startuje 18 marca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.