Polsat Plus Arena Gdańsk na jeden weekend zamieniła się w ogromny dom roślin. Do hali zjechali miłośnicy zieleni z całego Trójmiasta i okolic, by wziąć udział w kolejnej edycji Festiwalu Roślin, czyli wydarzenia, które od lat cieszy się popularnością. Organizatorzy zapowiadają, że to jedna z największych i najbardziej rozbudowanych odsłon w historii imprezy.
Tłumy od wczesnego rana
Jeszcze przed otwarciem przed stadionem ustawiła się długa kolejka. W środku setki roślin w każdej możliwej wielkości zajęły alejki. Na miejscu można było znaleźć monstery, filodendrony, alokazje, epipremnum, sukulenty czy rośliny pnące.
Rośliny prosto od hodowców i atrakcyjne ceny
Jednym z filarów festiwalu pozostaje bezpośrednia sprzedaż, a rośliny trafiają na stoiska bez pośredników. Dzięki temu ceny są znacznie niższe niż w marketach czy dużych sieciach ogrodniczych. Najtańsze sadzonki kosztują kilka złotych, a większe okazy kupimy zazwyczaj w przedziale 100–300.
W tym roku szczególną uwagę odwiedzających przyciągają rzadkie odmiany monstery mint i thai constellation, alokazje oraz anthurium.
Festiwal to nie tylko rośliny. Na miejscu można znaleźć modne donice, ekologiczne nawozy, specjalistyczne podłoża oraz pełen wybór akcesoriów dla początkujących i bardziej zaawansowanych rośliniarzy.
Nie brakowało też atrakcji rodzinnych. Na najmłodszych czekała ciekawa wystawa pająków, a dla spragnionych i głodnych przygotowano słodkie przekąski i świeże soki.
Komentarze (0)