O śmierci lamparta poinformowano w czwartek, 2 stycznia, na oficjalnym profilu Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego na Facebooku. Pracownicy zoo podali, że Kanut zmarł pod koniec zeszłego roku.
— Ciężko pisze się o śmierci naszych mieszkańców, ale jest ona częścią naszej pracy. Wraz z końcem roku pożegnaliśmy Kanuta – lamparta perskiego — czytamy w poście.
Opiekunowie podkreślają, że Kanut był niezwykle kochany i codziennie rano wyczekiwał ich przy swoim wybiegu. Pomimo tego, że na co dzień był indywidualistą, chętnie dzielił się swoją przestrzenią z partnerką. Był bardzo spokojny i stonowany.
Zwierzę ciężko chorowało
Kanut przeżył 21 lat i był najstarszym przedstawicielem swojego gatunku spośród wszystkich zamieszkujących europejskie ogrody zoologiczne. Pomimo zaawansowanego wieku, nie brakowało mu energii i do końca życia pozostawał aktywny.
— Niestety, postępujący zanik mięśni szkieletowych oraz niewydolność nerek zmusiły nas do podjęcia trudnej decyzji o pożegnaniu się z naszym podopiecznym — napisali pracownicy zoo.
Trudne pożegnania w zoo
W zeszłym roku pracownicy zoo musieli pożegnać również inne zwierzęta. Wśród nich był kondor Kacper, który szczególnie zapadł w pamięć dzięki swojemu charakterowi. Kondory na wolności dożywają do 50 lat. Kacprowi udało się jednak osiągnąć szczegóły wiek i dożyć niespełna 70 lat. Zmarł także kot pustynny, Zabi, który również był jednym z najstarszych przedstawicieli swojego gatunku w Europie.
— Nasz ogród to dom dla ponad 800 zwierząt, a wiele z nich to rekordziści pod względem wieku. Zatrzymajmy się dłużej przy wybiegu Rai i Alberta, tygrysa Dominika czy słonic. Wszystkie te zwierzęta łączy bardzo zaawansowany wiek — czytamy w komunikacie zoo.
Szczególną rolę w długowieczności zwierząt odgrywają pracownicy zoo. Codziennie z całych sił starają się zapewnić im odpowiednie warunki. Dbają nie tylko o właściwą pomoc medyczną i odpowiednią dietę, ale także o atrakcje w postaci nowych zabawek czy urozmaicone sposoby podawania posiłków.
Jak rozpoznać Lamparta? Jest często mylony z innym kotem
Lampart to dziki kot, który często bywa mylony z jaguarem, choć różni je wiele cech. Lamparty występują na rozległych obszarach Azji i Afryki, podczas gdy jaguary zamieszkują Ameryki. Lampart jest smuklejszy od jaguara i ma dłuższy ogon, który pomaga mu w utrzymaniu równowagi podczas skoków i wspinaczki. Charakterystyczne dla lampartów rozety na futrze są puste w środku, w przeciwieństwie do rozet jaguarów, które mają dodatkowe plamki.Lamparty są znane z doskonałej wspinaczki – uwielbiają przebywać na drzewach, gdzie odpoczywają, polują i przechowują zdobycze, aby chronić je przed innymi drapieżnikami. Są to niezwykle silne koty, które potrafią wspiąć się na wysokie drzewo, trzymając w pysku ciężką ofiarę. Cechą wyróżniającą lamparta jest również jego wszechstronność – doskonale przystosowuje się do różnych środowisk, od gęstych lasów po otwarte sawanny. Lamparty zajmują czwarte miejsce pod względem wielkości wśród kotowatych, ale ich siła i zwinność sprawiają, że są jednymi z najbardziej skutecznych myśliwych w świecie zwierząt. Niestety, wiele podgatunków lampartów, takich jak lampart perski czy amurski, jest zagrożonych wyginięciem, co czyni ochronę tego niezwykłego gatunku szczególnie ważną.
Komentarze (0)