Wolontariusze z firmy energetycznej posprzątali plażę na Wyspie Sobieszewskiej na odcinku od wejścia nr 2 w Świbnie do wejścia nr 19 w Sobieszewie. Oczyścili też pięciokilometrową drogę leśną w kierunku nabrzeża.
Każdemu z dwudziestu biorących udział w akcji udało się zebrać pełen, 60-litrowy worek odpadów. Wśród śmieci, które zniknęły z plaży były między innymi plastikowe i szklane butelki, kawałki styropianu, nakrętki od napojów oraz folie po batonach. Wśród znalezionych odpadów były również części garderoby – buty, skarpetki oraz środki higieny osobistej. Największą zdobyczą okazała się jednak wyrzucona na brzeg sieć rybacka.
- Ilość pozostawionego mikroplastiku jest porażająca, w szczególności patyczków po lizakach. Wyrzucając byle gdzie śmieci niszczymy piękno przyrody. Każdy z nas powinien zadbać o czystość plaż, na których wypoczywamy. Wystarczy, że będziemy zabierać ze sobą wszystko, co na nią przynieśliśmy – mówi Ewa Janikowska, wolontariuszka z Energi.
Komentarze (0)