Wrzosówki to jedna z najstarszych rodzimych ras owiec w Polsce. 14 samiczek oraz jeden baran tego gatunku właśnie rozpoczęło pracę na rzecz Gdańska. Ich obecność i apetyt ma korzystnie wpłynąć na stan terenów zielonych w parku Opływu Motławy.
- Wypas owiec to ekologiczny sposób na utrzymanie terenów zielonych. Owce w roli naturalnych kosiarek stają się coraz popularniejsze w Polsce oraz za granicą. „Pracowały” m.in. na lotnisku w belgijskim Zaventem czy w największym parku w Madrycie. Teraz zagościły także w Gdańsku - mówi Michał Szymański, zastępca dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ds. przestrzeni publicznej.
Jak podkreśla Szymański, zwierzęta będą bezpieczne.
- Pasą się na terenie zagrodzonym. W miarę postępów prac uroczych „kosiarek” ogrodzenie będzie przenoszone. Przed niekorzystną pogodą zwierzęta mogą się schronić pod przygotowaną dla nich wiatą. Zamontowaliśmy także paśnik, poidło oraz lizawki solne. Przez cały okres wypasu wrzosówki są objęte opieką weterynaryjną. Zwierząt oraz owczej infrastruktury stale dogląda oddelegowany pracownik, a na terenie pastwiska zamontowany został monitoring - dodaje wicedyrektor GZDiZ.
Na razie "naturalne kosiarki" pracują dla Gdańska w ramach pilotażowego projektu "Opływ na wypasie”. Jeśli przyniesie oczekiwane rezultaty, to urzędnicy nie wykluczają jego rozszerzenia.
Codzienne "zmagania” owiec z trawą będzie można śledzić na facebookowym profilu, na którym będą emitowane transmisje na żywo. Nad zdrowiem i bezpieczeństwem zwierząt będzie czuwać weterynarz oraz dozorca.
Wypas owiec w parku Opływu Motławy potrwa do końca października. Za swoją pracę owce otrzymają 147,5 tysiąca złotych.
[fbvideo:https://www.facebook.com/oplywnawypasie/videos/436183751891622]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.